161 wniosków o dodatek solidarnościowy wpłynęło do słupskiego oddziału ZUS w ciągu zaledwie dwóch dni. Świadczenie przysługuje osobom, które straciły pracę w wyniku pandemii koronawirusa.
Świadczenie wynosi 1400 złotych i można je pobierać maksymalnie przez 3 miesiące. Prawo do dodatku mają osoby, z którymi pracodawca po 15 marca rozwiązał umowę o pracę za wypowiedzeniem lub których umowa zawarta na czas określony po tym terminie uległa rozwiązaniu.
– Dodatkowym warunkiem dla tych osób jest to, żeby podlegały ubezpieczeniu społecznemu z tytułu tej umowy w 2020 roku przez łączny okres przynajmniej 60 dni. To nie musi być 60 dni ciągiem. Ważne, żeby to było łącznie – wyjaśnia Krzysztof Cieszyński, rzecznik prasowy ZUS woj. pomorskiego.
Wnioski o dodatek solidarnościowy można składać wyłącznie drogą elektroniczną. Dzięki temu środki będą mogły szybciej trafić na konto świadczeniobiorców. Co ważne, za osobę pobierającą dodatek solidarnościowy opłacane są składki emerytalna, rentowa i zdrowotna.
– Są one opłacane przez budżet państwa – zaznacza Krzysztof Cieszyński. – Dlatego z kwoty 1.400 złotych nie są potrącane żadne składki ani podatek. W ten sposób kwota do wypłaty to będzie równe 1.400 złotych.
Świadczenie trafia na rachunek bankowy wskazany we wniosku w ciągu 7 dni od wydania decyzji. Wnioski o dodatek solidarnościowy można składać do 31 sierpnia. (opr. rkh)
