Mieszkańcy Dębnicy Kaszubskiej wymarzyli sobie, że w ich miejscowości stanie serce na nakrętki. Żeby marzenie udało się spełnić, zorganizowali specjalną zbiórkę, w którą włączyli się lokalni przedsiębiorcy.
Ostatnio serca na plastikowe nakrętki pojawiają się w różnych punktach w Słupsku oraz na terenie powiatu. Mieszkańcom Dębnicy Kaszubskiej także zamarzyło się własne serce. Zbiórkę na ten cel rozpoczęli w marcu, ale pandemia pokrzyżowała im plany i nie udało się zgromadzić pełnej kwoty. Dlatego przed świętami postanowili spróbować dozbierać brakujące środki.
– Pierwsza zrzutka przyniosła nam 1060 złotych – informuje Katarzyna Porucka, inicjatorka akcji. – Niestety pandemia przeszkodziła nam w dalszej realizacji tego celu. Teraz mieszkańcy bardzo mnie zmotywowali, wsparli. Miałam dużo takich pozytywnych relacji ze strony mieszkańców. Bardzo chcieli tego serca. Z licytacji w ciągu dwóch dni uzbierało się około 3 tysięcy, a myślę, że teraz jest już ponad.
W licytacje zaangażowali się lokalni przedsiębiorcy, oferując swoje usługi. Zebrane w ten sposób środki pozwolą na zakup dużego serca.
– Moim marzeniem było serce, które pomieści 200 kilogramów zakrętek, więc jest to bardzo duże – wyjawia Katarzyna Porucka. – Koszt takiego serce będzie wynosił około 4 tysięcy. Będzie to serce wyprodukowane przez firmę, która zajmuje się profesjonalnie produkcją syren alarmowych. Serce będzie objęte gwarancja pięcioletnią i z certyfikatem. Kolejnym moim marzeniem jest, żeby to serce stanęło w centrum Dębnicy Kaszubskiej.
Nie wiadomo jeszcze, na jaki cel mieszkańcy gminy będą zbierać nakrętki. Osoby zainteresowane taką formą pomocy mogą zgłaszać się do inicjatorki akcji.
– Wiele dzieci w naszej gminie jest objętych opieka fundacji – podkreśla inicjatorka akcji. – Wiele dzieci wraz z rodzicami zbiera zakrętki na cele swojego leczenia. Zachęcam rodziców, żeby się zgłaszali. Również osoby, którym taka pomoc by się przydała zapraszamy do kontaktu.
Licytacje kończą się w najbliższy weekend. Wszystko wskazuje na to, że serce na nakrętki stanie w Dębnicy Kaszubskiej już w styczniu. Jednocześnie pomysłodawczyni akcji dziękuje wszystkim mieszkańcom za zaangażowanie i wsparcie. (opr. rkh)
