K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Walki MMA

0

Słupscy zawodnicy MMA w najbliższy weekend zmierzą się z najlepszymi zawodnikami w Polsce. Wydarzenia będą miały miejsce w Białogardzie i Mysłowicach.

Trzech słupskich zawodników wystąpi na galach MMA. Zawody odbędą się w najbliższy weekend Białogardzie i Mysłowicach.

Zaczynamy od piątku w Mysłowicach na Śląsku Łukasz Kulpa będzie miał walkę wieczoru. Jest to walka zawodowa w wadze plus 105 kg. Czeka go dość mocna walka. – mówi Paweł Kawałko, trener MMA, Mataleo Słupsk. – W Białogardzie walczyć będzie Krystian Wiśniewski w walce zawodowej do 77 kg oraz Miłosz Melchart do 61 kg, semi-pro, czyli walka półzawodowa.

Łukasz Kulpa to doświadczony zawodnik z wieloma sukcesami na koncie.

Mam kilka medali na amatorskich zawodach MMA, często startowałem też w zawodach grapplingowych brazylijskiego jiu jitsu na dużych turniej w Wielkiej Brytanii i Polsce – mówi Łukasz Kulpa, zawodnik MMA. – Jest to moja druga walka w zawodowstwie. Pierwszą walkę miałem dwa lata temu. Przegrałem ją w pierwszej rundzie. Przez te dwa lata na pewno wyciągnąłem lekcję, sprogresowałem się bardzo mocno i wierzę, że teraz na pewno wygram.

Organizatorzy zawodów gwarantują dużą dawkę emocji i walki na najwyższym poziomie. Słupszczanin podczas walki wieczoru na pewno zrobi wszystko, aby zadowolić fanów dobrego MMA i K1.

Walczę na drugim końcu Polski, w Mysłowicach pod Katowicami – zaznacza Łukasz Kulpa, zawodnik MMA. – Moje szanse na wygraną? Oceniam, że wygram. Gdybym nie wierzył w siebie to bym w ogóle tego nie robił. Mój przeciwnik jest twardy, będzie szedł na wymiany ale razem z trenerem mamy plan na walki. Myślę, że jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem to walka nie wyjdzie poza pierwszą rundę i wynik pójdzie na moją stronę.

Ostatnie dni przed walkami zawodnicy spędzają na sali treningowej. Dla Krystiana Wiśniewskiego będzie to pierwszy występ w kategorii zawodowców.

Jest to bardzo wyczekiwany debiut. Czekałem na nią od roku i wreszcie ją dostałem na gali DWM Fight Night X – mówi Krystian Wiśniewski, zawodnik MMA. – Debiut zawodowy to nie jest coś łatwego. Moje osiągnięcia to 33 walki amatorskie, w tym tylko jedna przegrana. Dzięki temu mogłem zakwalifikować się do debiutu zawodowego na takiej fajnej gali. Aby przejść na zawodowstwo ciągle trzeba było się starać na walkach amatorskich i ciągle trenować i dawać z siebie 101 procent.

Wiele osób zastanawia się, czy podczas zawodów MMA obowiązują jakieś zasady, a jeśli tak, to jakie.

Na gali zawodowej jest bardzo mało ograniczeń. Najważniejsza to ta, że nie można uderzać w krocze – wyjaśnia Krystian Wiśniewski, zawodnik MMA. – Więcej ograniczeń jest w walkach pół zawodowych lub amatorskich. Wtedy jest bardzo ograniczona formuła i walczymy np. w kaskach, ochraniaczach na piszczele. W walce zawodowej mam tylko rękawice.

Zawodnicy walczą w sumie 15 minut, przy czym każda runda trwa 5 minut. Oczywiście jest możliwość zakończenia walki przed czasem. (opr. wk)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.