K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Na Orkana tylko w kaloszach

0

Ulica Orkana w Słupsku notorycznie zalewana jest przez wody opadowe, o czym informowaliśmy już maju. Teraz sprawą podtopień posesji mieszkańców zajęła się radna, która do władz miejskich skierowała zapytanie w sprawie nowych rozwiązań kanalizacyjnych.

Na ulicy Władysława Orkana po każdym większym deszczu mieszkańcy borykają się z podtopieniami posesji. Problem od lat jest przez nich podnoszony, przy czym jeszcze ekipa prezydenta Macieja Kobylińskiego obiecywała poprawę sytuacji. Brak wydolnej kanalizacji burzowej skutkuje zalewaniem piwnic i niszczeniem upraw w ogrodach. Kiedy rozmawialiśmy z mieszkańcami w maju, skarżyli się na opieszałość urzędniczą i brak perspektyw rozwiązania ich problemu. Podtopienia pojawiły się, kiedy za torami zaczęły rozbudowywać się dzielnice mieszkaniowe, a stare, niewydolne kanalizacje podłączano pod nowo projektowane parkingi i inne obiekty. Studzienki kanalizacyjne na nisko osadzonej ulicy Orkana nie są w stanie przyjąć tak dużych ilości wód opadowych, z kolei jej dawny kanał burzowy jako pas transmisyjny spływu deszczówki nie ma już skutecznej przepustowości.

Tej ulicy brakuje skutecznej, wydolnej kanalizacji deszczowej, burzowej. Przy dłuższych opadach notorycznie jesteśmy zalewani – mówi jeden z mieszkańców ulicy Orkana. – Jesteśmy zalewani od strony ogrodów, tj. byłym kolektorem burzowym, który ściąga wodę z Zatorza – a budowany był on na przełomie lat 1974-1975 – natomiast na ulicy niewydolna jest kanalizacja burzowa, która pobiera wody także z innych części miasta. I te właśnie wody są spuszczane do Słupi korytem, które niestety jest już zamulone.

Sprawą zalewania ulicy Orkana zajęła się teraz radna miejska Anna Rożek, która do władz miasta skierowała zapytanie o możliwości poprawy sytuacji mieszkańców.

Czekam na odpowiedź pani prezydentki w tej sprawie. Ale na pewno da się coś zrobić, bo nigdy nie ma sytuacji, że nie da się niczego zrobić. Nawet nie to, że się da, trzeba coś zrobić! Mieszkają tam mieszkańcy, którzy latami gromadzą swoje majątki, którzy bardzo dbają o teren wokół swoich domów, o swoją ulicę, doceniają, że jest to piękna ulica. I jest mus! Trzeba im pomóc, trzeba wyjść w ich kierunku. I nie chcę słyszeć odpowiedzi, że się nie da, bo ta ulica jest nisko, tak jest umiejscowiona. Tak trzeba to zrobić, żeby się dało – mówi radna Anna Rożek.

O sytuację mieszkańców ulicy Orkana zapytaliśmy także w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej.

Ostatnie takie sygnały były parę lat temu. To wiemy, bo sytuacja na kolektorze dziewiątym była gorsza. W chwili obecnej ten kolektor został już zmodernizowany. Wspólnie z Wodociągami usunęliśmy wiele kolizji, poprawiliśmy przepływ tego kolektora, a siedem let temu wybudowaliśmy już mały zbiornik na ulicy Kossaka. W chwili obecnej jesteśmy na ukończeniu przetargu na duży zbiornik retencyjny przy ulicy Szczecińskiej, i to jest zbiornik, który przejmie wodę, która potem płynie w dół kolektorem dziewiątym. Przy dobrych układach, jeżeli nie będzie już takich naprawdę kosmicznych deszczów, których nawet teraz nie jesteśmy w stanie przewidzieć, to zbiornik retencyjny przy dużych opadach deszczu powinien zablokować wodę i nie powodować podtopień. Zbiornik ma powstać do końca roku – mówi Jarosław Borecki, dyrektor Zarządu Infrastruktury Miejskiej.

Wiadomo, że w obrębie ulic Szczecińskiej, Grottgera i Krzywoustego planowana jest kolejna inwestycja. Czy wiąże się to z dodatkowym obciążeniem istniejącego systemu odprowadzania wód opadowych?

Wszystkie warunki, jakie są wydawane na odprowadzanie wód opadowych, nakazują sklepom wielkopowierzchniowym, dużym terenom wykonanie własnych zbiorników retencyjnych, żeby ta woda została przejęta w trakcie dużych opadów, więc nie powinno to stwarzać problemu – mówi dyrektor ZIM.

Mieszkańcy ulicy Władysława Orkana, próbując zaradzić problemowi podtapiania posesji, niejednokrotnie decydowali się na podwyższenie poziomu ich gruntu. To wciąż jednak rozwiązania doraźne, a nie systemowe, które radykalnie mogłyby poprawić sytuację. (jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.