Wczoraj w Nowym Teatrze odbyło się spotkanie z Przemysławem Kossakowskim i uczestnikami programu Down the Road II. Jednocześnie zapowiedziano cykl spotkań, których celem jest walka ze stereotypami w postrzeganiu osób niepełnosprawnych. Gościem kolejnego, listopadowego spotkania ma być Jan Mela.
Wczoraj w Nowym Teatrze odbyło się wyczekiwane przez mieszkańców spotkanie z prowadzącym program Down the Road Przemysławem Kossakowskim. Pojawili się także uczestnicy drugiej edycji programu, którzy podzielili się historiami z nagrywania materiału, jak również tym, co dał im udział w tej przygodzie.
– Program ten dał mi absolutnie wiele – mówi jedna z uczestniczek programu Paulina. – „Down The Road” otworzył mi drzwi do samodzielności. Dostałam propozycję mieszkania i mogę sama mieszkać, pracę w Pomorzaninie oraz będę jeszcze ekspertem ds. niepełnosprawności.
Między uczestnikami nie zabrakło także koleżeńskich przekomarzań.
– Ja też byłam w Krakowie, piłam dobrą kawę. Trochę powolny jest – mówiła o swoim koledze inna z uczestniczek programu – ale pomagałam mu. Był troszeczkę powolny, ale pomagałam mu. Szymon, ale nie denerwuj się.
– A ja powiem tak: nie jestem powolny, tylko mam takie ruchy, kocie – skontrował rozmówca.
Dodatkowo wiceprezydent Słupska Marta Makuch w towarzystwie Patrycji Czawłytko zapowiedziała kolejne ciekawe spotkanie.
– Dzisiaj jest pierwsze spotkanie, ale to nie koniec. Dzisiaj się rozpędzamy, a już w listopadzie przed nami kolejne spotkanie i tym razem naszym gościem będzie Jasiek Mela, Jan Mela, na pewno kojarzycie – mówiła podczas wieczoru w Nowym Teatrze Patrycja Czawłytko, prezes Centrum Inicjatyw Obywatelskich. – Serdecznie was zapraszamy, będzie to w połowie listopada, około 16-17. Obserwujcie naszą stronę, będą tam szczegóły i znowu trzeba będzie ruszyć po bilety. Tak więc interesujcie się i zaglądajcie do nas, zapraszamy.
Poniedziałkowe spotkanie upłynęło w pogodnej atmosferze, chociaż nie zabrakło w nim także wyrazistych emocji. (opr. jwb)
