Trwa przebudowa bulwarów nad Słupią. Prace prowadzone m.in. na kładkach pieszo-rowerowych oraz w obrębie zabytkowych murów obronnych idą zgodnie z harmonogramem.
Widoczne są już nowe nasadzenia oraz elementy małej architektury. Cała inwestycja ma kosztować 32 miliony złotych i będzie gotowa do końca I kwartału 2022 roku.
Przebudowa bulwarów nad Słupią ma sprawić, że ten zaniedbany dotąd fragment miasta stanie się wizytówką Słupska. Z wolna kończą się już prace brukarskie w bezpośrednim otoczeniu rzeki oraz zabytkowych murów obronnych. Wiele miejsc nabrało już ostatecznych kształtów. Rozpoczęto zagospodarowanie terenu przy Miejskiej Bibliotece Publicznej oraz znajdującego się przed nią skweru imienia Krzysztofa Komedy. Placem budowy są miejsca od strony Baszty Czarownic, przy pomniku Jana Kilińskiego oraz w otoczeniu pomnika Fryderyka Chopina. Wciąż trwają prace na kładkach. Nie wszystkie balustrady wypełnione są szklanymi taflami. Nie ma też opraw oświetleniowych.
– Każda tafla szklana będzie podświetlona, więc i po zmroku te kładki będą bardzo fajnie wyglądać – mówi Paweł Krzemień, kierownik Referatu Rewitalizacji Urzędu Miejskiego w Słupsku. – Byliśmy na próbach tego oświetlenia i chociaż podświetlone były tylko cztery kwatery to wygląda to zachęcająco. Tego światła będzie bardzo dużo, bo i cenne obiekty zostaną podświetlone. Na razie rozprowadzone są tylko instalacje pod oprawy, ale i mury miejskie na całości bulwarów, i Miejska Biblioteka Publiczna, i wreszcie Baszta Czarownic będą miały oświetlenie iluminacyjne. Na razie toną te obiekty w mroku, ale zostaną światłem z niego wydobyte.
Przy ulicy Szarych Szeregów nasadzono już krzewy, trawy i byliny. Łącznie na samej skarpie zasadzonych będzie 180 tysięcy cebulek. Na wykończenie czekają betonowe bryły, zlokalizowane przed wejściem do pierwszego liceum. Masywne konstrukcje mają posłużyć jako leżaki. Niedługo zostaną wyłożone drewnem, co nada im lekkości. Również i one zostaną podświetlone.
– Będą to swego rodzaju leżaki, które od strony wewnętrznej mają pod większym kątem oparcie, a od strony zewnętrznej bardziej już przypominają leżaki – informuje Paweł Krzemień. – Zachęcam, żeby przysiąść na tych ławach i zobaczyć, że naprawdę będzie tam wygodnie. Uczniowie I LO właściwie codziennie testują tę przestrzeń. Na każdej przerwie jest to miejsce okupowane przez tych uczniów, a jak zostanie wykończone, z pewnością będzie cieszyło się jeszcze większym powodzeniem.
Nowe nasadzenia pojawiły się też przy ulicy Sądowej. Przybyło sporo elementów małej architektury. W pobliżu Białego Spichlerza cześć ławek stoi obecnie pod skosem, ale ich umiejscowienie zmieni się wraz z zakończeniem prac związanych z montażem kładki.
– To wciąż nie są docelowe miejsca, w których elementy tej małej architektury będą zamontowane – podkreśla Paweł Krzemień. – Jest to plac budowy i pewien postęp jest uwarunkowany tym, ci się dzieje chociażby z sieciami, z montażem opraw posadzkowych, które też tam będą zamontowane. Dopiero na sam koniec elementy tej małej architektury będą przestawiane.
Przypomnijmy, budowa bulwarów nad Słupią rozpoczęła się w marcu 2020 roku i wedle harmonogramu ma potrwać do końca marca 2022 roku. Wartość wykonywanych prac wynosi około 32 milionów złotych. Środki na ten cel pochodzą z budżetu miasta oraz funduszy Unii Europejskiej. (opr. rkh)
