Teatr Lalki Tęcza z powodu wykrycia zakażenia koronawirusem u jednego z aktorów zmuszony był odwołać spektakl w dniu 5 lutego. Wykorzystując tę nieplanowaną przerwę, pracownicy teatru prowadzą prace nad odświeżeniem foyer.
Z powodu wykrycia zakażenia koronawirusem u osoby z zespołu aktorskiego, Teatr Lalki Tęcza zmuszony był zawiesić niektóre przedstawienia. Z tego powodu nie odbędzie się między innymi spektakl pt. „Niedźwiedź i Masza”. Pracownicy teatru postanowili jednak dobrze wykorzystać tę niezaplanowaną przerwę.
– Rzeczywiście musieliśmy do końca tygodnia zawiesić nie tylko ten sobotni spektakl, ale też nasze spektakle dla dzieci grane w tygodniu i spektakle wyjazdowe z powodu tego, że w naszym zespole aktorskim mamy jeden przypadek pozytywnego wyniku testu covidowego i w związku z tym tak to wygląda – mówi Piotr Merecki, Teatr Lalki Tęcza w Słupsku. – No, dało to nam szansę na wzmożenie prac w naszym foyer, które – jak widać – już się zmienia. Niebawem zaprosimy naszych widzów do odnowionego teatru w tej części, w której czeka się na spektakle. Prace trwają. Będzie to nie tylko odświeżenie, ale i pojawi się kilka nowych, interesujących elementów. Nie powiem jeszcze dokładnie, co to będzie. Wymyśliła to Lucka Svobodová, która przyjechała ze Słowacji, scenografka, ale też reżyserka. A jeżeli państwo kojarzycie spektakl „O trzech zaklętych królewnach, czyli opowieści rozbójników”, to jest jej autorska praca, więc jest to człowiek, który już z Tęczą współpracował. A teraz pomaga nam zrealizować nowe pomysły na wygląd foyer. I proszę się rozejrzeć, tak to u nas wygląda.
Wystrój teatru bardzo się zmieni. W tym momencie trwają prace przy tworzeniu nowego foyer. Na pełny efekt prac trzeba będzie poczekać, bo przewidywane ich zakończenie nastąpi za dwa tygodnie. Po tym czasie na gości teatru czekać będą nie tylko nowe dekoracje, ale również interaktywne elementy. Ze wszystkimi informacjami na temat przerw i powrotu spektakli można zapoznać się na stronie internetowej Teatru Lalki Tęcza. (opr. jwb)
