K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Kontrargumenty gminy

0

Dzisiaj w Urzędzie Gminy Słupsk odbyła się konferencja prasowa poświęcona zamiarom władz Słupska przyłączenia sześciu sołectw tej gminy do miasta. Uwagę poświęcono między innymi kosztom, jakie poniosą także mieszkańcy Słupska po przyłączeniu nowych terenów.

Podczas trwającej ponad półtorej godziny konferencji prasowej władze gminy Słupsk przedstawiły argumenty uzasadniające ich sprzeciw wobec zakusów włodarzy Słupska na przyłączenie do miasta sześciu gminnych sołectw. Wśród poruszanych kwestii pojawił się temat złożonej przez miasto obietnicy mniejszych kosztów za wywóz odpadów.

– Zacznę od śmieci, ponieważ to jest pierwszy argument, który pokazuje, że dwa samorządy obok siebie mają identyczne metody naliczania tej opłaty, czyli od mieszkańca, ale w pokazywaniu tego w ten sposób, że 21 złotych po stronie miasta, 28 po stronie gminy Słupsk zabrakło komentarza, że te 28 złotych w gminie Słupsk to stawka uchwalona w tym roku i z założenia ma ona spowodować, że system gospodarki odpadami powinien finansowo się zbilansować, natomiast stawka 21 złotych po stronie miasta to stawka sprzed roku i nie wiemy dzisiaj, jak bardzo niedoszacowany jest ten system, tym bardziej że miasto Słupsk stoi dzisiaj przed faktem, że za rok, czyli dokładnie wtedy, kiedy obiecuje mieszkańcom utrzymanie tych stawek – bo dzisiaj nie mówi się o obniżeniu, tylko bardziej o utrzymaniu – będą nowe umowy, jeżeli chodzi o transport odpadów na terenie miasta Słupska. Deklaracje, które padły – mówi wicewójt gminy Słupsk Adam Jaśkiewicz – powodują, że tak naprawdę po zbilansowaniu tego systemu na nowo miasto Słupsk musiałoby uśrednić stawki w taki sposób, że dzisiejsi mieszkańcy gminy być może zapłaciliby mniejszą kwotę, natomiast mieszkańcy Słupska zapłaciliby wyższą kwotę.

Władze gminy odniosły się także do kwestii obiecywanych mieszkańcom przyłączonych sołectw nowych połączeń autobusami miejskimi. Gminę już obsługują coraz lepiej działające połączenia regionalne takich przewoźników jak PKS czy Nord. Dużo uwagi poświęcono również kwestii udrożnieniu dróg wylotowych.

– Kolejny przykład, szanowni państwo, to właśnie to udrożnienie ulicy Kaszubskiej, czyli deklaracje miasta, że po włączeniu sołectwa Siemianice w teren administracyjny miasta zostanie wykonany etap ringu od ulicy Portowej – dziś już od ulicy Bałtyckiej, bo miasto zmieniło decyzję w tym zakresie – do ulicy Kaszubskiej, a później aż do drogi krajowej nr 6 przed Redzikowem. Szanowni państwo – mówi Barbara Dykier, wójt gminy Słupsk – nie byłoby takich deklaracji, gdyby nie tak naprawdę starania większości mieszkańców gminy Słupsk. Pamiętacie państwo, byliście na wspólnej konferencji prasowej z panem posłem Müllerem, z samorządowcami – reprezentował mnie na tym spotkaniu mój zastępca – gdzie ogłoszono decyzję, że rezygnujemy z obwodnicy na rzecz dokończenia słupskiego ringu.

Gmina negowała zasadność pomysłu przyłączenia jej terenów do miasta, poprzez wskazanie różnic w zarządzaniu budżetem przez oba samorządy. Jedną z zasadniczych jest fakt, że gmina ma nadwyżkę budżetową, podczas gdy miasto ma wielomilionowe długi. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.