K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Przenośna resuscytacja

0

Szkoła Policji w Słupsku zaopatrzyła się w przenośne urządzenie do resuscytacji. Posłuży ono przyszłym funkcjonariuszom policji do zaznajomienie się z obsługą tego ratującego życie sprzętu. Szkoła zakupiła go za kwotę około 8 tysięcy złotych.

Przenośne urządzenie do resuscytacji ma pojawiać się w wyposażeniu patroli policyjnych. Jednak zanim funkcjonariusz będzie mógł z niego skorzystać, obsługi tego urządzenia może nauczyć się w słupskiej Szkole Policji.

Jest bardzo przydatne chociażby teraz w czasie pandemii covidowej, dlatego że nie robimy tutaj tego klasycznego wdmuchnięcia metodą usta – usta, ale możemy podłączyć butlę z tlenem i tak jak w pistolecie na spuście naciskać, a powietrze jest już samo dystrybuowane do płuc. Możemy to robić ręcznie, czyli 30 uciśnięć klatki, potem dwa wdmuchnięcia. Jeżeli jest taka sytuacja, że np. ratownik jest sam, drugi zasłabł lub musi zabezpieczyć miejsce zdarzenia, to przełączamy ten resuscytator w tryb asynchroniczny i wtedy jest tak, że jedna osoba tylko cały czas uciska klatkę piersiową, a resuscytator sam już dostarcza powietrze w określonych interwałach. Co ważne – mówi rzecznik Szkoły Policja w Słupsku Piotr Kozłowski – nie potrzeba tutaj żadnego dodatkowego elektrycznego zasilania, więc w sytuacjach, gdzie nie ma jeszcze karetki, na pokładzie której znajduje się respirator, ten resuscytator w wielu wypadkach może uratować życie.

Urządzenie kosztowało około 8 tysięcy złotych. Jak korzystać z tego urządzenia w razie braku oddechu u poszkodowanego, prezentowali w specjalnie przygotowanym szkoleniowym materiale filmowym funkcjonariusze policji.

Policjanci często są pierwszymi osobami na miejscach wypadków, dlatego tak istotne jest, aby szybko mogli udzielić pierwszej pomocy poszkodowanym. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.