K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Po pierwsze przyjaciele

0

W poniedziałek, 5 czerwca, odbyło się spotkanie przyjaciół Fundacji Przystań, wspierających jej działalność i funkcjonowanie przedsiębiorstwa społecznego, zatrudniającego osoby ze spektrum autyzmu i niepełnosprawnością intelektualną. Zaproszonych gości uhonorowano specjalnymi statuetkami. Przedstawiona została także koncepcja powiększenia siedziby Przystani o nowe obiekty, w tym 22 mieszkania chronione dla podopiecznych.
.
Godna praca dla osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi i możliwość usamodzielniania się do życia w społeczeństwie to cele, które postawiła przed sobą Fundacja Przystań. Udźwignięcie tego zadania nie byłoby jednak możliwe, gdyby nie obecność przyjaciół. Tak mówi o patronach fundacji, ludziach wspierających jej działania prezes Zofia Stodoła, która dziękowała im za serce, pomysły, zlecenia dla podopiecznych, za każdy przejaw sympatii, pracę rąk i pomoc finansową. Kiedy przyjaciele są wokół, człowiek staje się silniejszy i bardziej odporny na cierpienie.
.
– W sukurs przyszła mi kiedyś lektura profesora Leszka Kołakowskiego, gdzie jasno i klarownie mówił: „Po pierwsze przyjaciele. A poza tym: chcieć niezbyt wiele”. Na tej myśli oparłam całe swoje działania w pracy z młodzieżą i w pracy w fundacji – mówiła podczas uroczystości Zofia Stodoła, prezes Fundacji Przystań, pedagog, inicjatorka powstania przedsiębiorstwa społecznego zatrudniającego osoby z niepełnosprawnościami intelektualnymi. – Nasi podopieczni niestety mają tę przypadłość, że trudno im nawiązywać relacje. Niepełnosprawność w pewnym stopniu ogranicza ich w społecznym funkcjonowaniu. Oczywiście już teraz daleka droga za nimi, ale ciągle nad tym pracujemy. I to, żeby mieli oni przyjaciół i żeby fundacja miała przyjaciół, jest dla nas imperatywem, wyznacznikiem działań. Dobrze wiemy, że bez ludzi, którzy nam pomogą, nie poradzimy sobie. Uczę też swoich wychowanków, żeby podziękować, jeśli coś dostaną. Dlatego teraz chylę przed państwem głowę.
.
Zaproszeni goście obdarowani zostali statuetkami „Przyjaciel Fundacji Przystań”. Wśród przybyłych zobaczyć można było prezydent miasta, przedstawicieli marszałka województwa, powiatu, PFRON-u, spółek miejskich, osoby z organizacji pozarządowych, zleceniodawców, przedstawicieli biznesu, działaczy społecznych czy osoby prywatne. Po raz pierwszy zaprezentowany został publicznie hymn Fundacji Przystań.
.
Praca i płaca dla 24 osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi, godne warunki zatrudnienia w przedsiębiorstwie społecznym, warsztaty z psychoterapeutą, wsparcie asystentów, fizjoterapia to tylko część składowych pracy fundacji, dla której spoiwem działania jest szacunek do każdego człowieka, do osób potrzebujących, zagubionych. Teraz przed fundacją kolejne wielkie wyzwanie – rozbudowa placówki i konieczność zwiększenia liczby stanowisk pracy dla podopiecznych, a także powstanie mieszkań chronionych, w których swój azyl znalazłyby osoby z niepełnosprawnościami intelektualnymi. W planach jest budowa 22 lokali w obiekcie z atrium, wewnętrznym placem służącym jako miejsce spotkań i wypoczynku wśród zieleni, z korytarzem łączącym nowy budynek i siedzibę fundacji.
.
– Ameryki nie odkrywamy, nie wymyśliliśmy nic nowego, na świecie to już jest, to funkcjonuje – mówi Zofia Stodoła. – A teraz chcemy, żeby zafunkcjonowało w Słupsku – mieszkania chronione. Chcemy, aby młody człowiek miał swój osobny pokój, aby obecny był też opiekun, który czuwałby nad kilkoma takimi lokatorami, nie wchodząc agresywnie w ich życie, ale który jednak by im towarzyszył. Ten młody człowiek miałby wtedy poczucie bezpieczeństwa, miałby swoje mieszkanie, swoich przyjaciół, miałby kogoś, kto mu pomaga. I wiedziałby, że jest to mu dane na zawsze, że nikt mu tego nie odbierze. To nasza misja: chcemy zbudować w Słupsku 22 mieszkania chronione.
.
Mają one powstać na działce przy ulicy Gdyńskiej, obok siedziby Fundacji Przystań – procedowane jest właśnie jej użytkowanie. W obiekcie, w którym znajdą się mieszkania dla podopiecznych, powstanie też centrum rehabilitacji z sześcioma salami treningowymi. Podczas poniedziałkowego spotkania zaprezentowana została wizualizacja projektu.
.
Po pierwsze przyjaciele – mówił filozof. Fundacji Przystań życzymy przyjaźni najpiękniejszych, dzięki którym możliwe do realizacji stałyby się najbardziej śmiałe projekty. / Joanna Wojciechowicz-Bednarek

fot. RKH, JWB

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.