W czwartek w biurze rektora Akademii Pomorskiej w Słupsku doszło do podpisania porozumienia między uczelnią a spółką Trzy Fale. Placówka zobowiązała się wspomagać niektóre funkcje słupskiego akwaparku.
W biurze rektora Akademii Pomorskiej spotkali się przedstawiciele uczelni, prezydent Słupska oraz członkowie zarządu spółki Trzy Fale. Podpisali oni porozumienie dotyczące współpracy oraz wsparcia przez uczelnię budowy, a później funkcjonowania słupskiego akwaparku.
– Niektóre działania mają charakter prozdrowotny, prospołeczny. Zostały one opracowane przez pracowników naszej uczelni – Instytutu Nauk o Zdrowiu, Instytutu Pedagogiki i Pracy Socjalnej, Instytutu Biologii i Ochrony Środowiska oraz Centrum Wychowania Fizycznego i Sportu – mówi Zbigniew Osadowski, rektor Akademii Pomorskiej w Słupsku. – Zakres działań jest bardzo szeroki – od sportowo-rekreacyjnych poprzez fitness, zabiegi związane z rehabilitacją po utworzenie Ogrodu Ziół Czarownic, z którego zioła mogą być później wykorzystywane w pracowniach dietetycznych w celu promowania zdrowego odżywiania.
Oferowane będą także działania w postaci opieki nad dziećmi i pomocy w odrabianiu prac domowych, zajęcia związane ze sprawnością plastyczną, pracownie rękodzieła i inne. Wachlarz możliwości spędzenia wolnego czasu w obiekcie jest bardzo szeroki. Adresatami oferty akademików są zarówno dzieci, młodzież, jak i osoby dorosłe czy seniorzy.
Robert Biedroń wyraził swoje zadowolenie z obecności słupskiej uczelni w realizacji inwestycji. Dzięki temu funkcjonowanie parku wodnego będzie mogło bazować na części rekreacyjnej wzbogaconej o funkcje wspierane przez Akademię Pomorską. Prezydent odniósł się również do problemów finansowych obiektu, zaznaczając, że realizacja propozycji uczelni z pewnością usprawni funkcjonowanie akwaparku. Także Grzegorz Juszczyński, prezes zarządu Trzech Fal, podkreślał, że program przygotowany przez AP jest dużym wsparciem dla spółki. Prace nad wdrożeniem pomysłów akademików pod kątem inżynierskim już się rozpoczęły. Funkcjonowanie akwaparku w nowej formule odbywać się będzie zdaniem prezesa z korzyścią dla mieszkańców i regionu, ale i skorzystać mają na tym studenci.
– Na pewno przewidzimy dla nich specjalne ulgi, aby oprócz ciężkiej pracy, jaką będą realizować w obiekcie, mieli też trochę rozrywki, a pobyt w Słupsku był dla nich ciekawszy – obiecuje prezes Juszczyński.
Uruchomienie słupskiego akwaparku zaplanowane było pierwotnie na 2012 rok. Z powodów organizacyjnych oraz problemów finansowych miasta jego budowa wielokrotnie stawała pod znakiem zapytania. Teraz otwarcie obiektu zaplanowane zostało na rok 2018 i wszystko wskazuje na to, że będzie to zakończenie tej trwającej niemal dekadę inwestycyjnej epopei.
