Słupska Prokuratura Okręgowa oskarżyła 29-letniego słupszczanina Arkadiusza M. o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym. Sprawa ma związek ze strzelaniną, do której doszło przed dwoma laty.
Akt oskarżenia do Sądu Okręgowego przeciwko Arkadiuszowi M. skierowała słupska Prokuratura Okręgowa. Słupszczanin podejrzany jest o udział od grudnia 2014 do września 2015 roku w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojonym. Gang popełniał przestępstwa przeciwko zdrowiu, życiu i mieniu, handlując narkotykami oraz posługując się nielegalną bronią palną.
Arkadiusza M. oskarżono również o to, że w warunkach recydywy dopuścił się zniszczenia majątku poprzez podpalenie samochodu laguna, wartego 40 tysięcy złotych. Dokonał także rabunku, kradnąc z kontenera znajdującego się na placu budowy narzędzia za 30 tysięcy złotych. Działając w grupie przestępczej, wprowadził do obrotu 1,5 kilograma amfetaminy i 1,5 kilograma marihuany.
Oskarżony 29-latek nie przyznaje się do popełniania zarzuconych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Słupszczanin został tymczasowo aresztowany, grozi mu kara do 15 lat więzienia. Sprawa związana jest ze strzelaniną, do której doszło przed dwoma laty niedaleko stadionu 650-lecia. Obecnie sądzeni są też inni członkowie gangu.
