Na plaży w Czołpinie znaleziono zwłoki mężczyzny. Okazał się nim zaginiony przed tygodniem w Ustce mieszkaniec województwa łódzkiego.
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Słupsku otrzymał w zeszłym tygodniu informację o zaginięciu na plaży w Ustce 37-letniego mieszkańca województwa łódzkiego. Mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, razem z towarzyszącymi mu osobami wszedł do wody i zaczął tonąć. Choć pozostałym kąpiącym udało się wrócić na plażę, jego samego zabrały fale.
Policjanci skierowani na miejsce wypadku od razu rozpoczęli penetrację przybrzeżnego obszaru. Niestety bezskutecznie. Przedwczoraj natomiast dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na plaży w Czołpinie znajdują się zwłoki mężczyzny. Śledczy po badaniach sekcyjnych potwierdzili, że jest to ciało zaginionego w Ustce turysty.
O odnalezieniu ciała została poinformowana rodzina zmarłego. Policjanci przestrzegają przed nieodpowiedzialnym zachowaniem na plaży nie tylko w sezonie wakacyjnym. Warto pamiętać o bezpieczeństwie własnym i osób nam towarzyszących i planować kąpiele w miejscach do tego wyznaczonych, gdzie dyżury pełnią ratownicy wodni. W żadnym wypadku nie można też wchodzić do wody po spożyciu alkoholu. Jak podaje kom. Robert Czerwiński, policyjne statystyki podają, że alkohol jest główną przyczyną utonięć.
Co roku policyjne statystyki wskazują na znaczną liczbę przypadków łamania podstawowych zasad bezpieczeństwa przez przebywających na plażach turystów. Policjanci oraz ratownicy mają nadzieję, że ten przypadek utonięcia będzie jedynym tego lata.
(opr. jwb)
