Dbałość lęborczan o przestrzeganie zasad pozbywania się odpadów komunalnych nadal pozostawia wiele do życzenia. Przed osiedlowymi wiatami śmietnikowymi często zobaczyć można odpady wielkogabarytowe, choć ich zbiórka odbywa się wyłącznie dwa razy w roku.
Poprawne segregowanie śmieci oraz ich odpowiednie składowanie to wciąż duży kłopot dla lęborczan. Do regulacji prawnych w tym zakresie lepiej stosują się mieszkańcy prywatnych posesji. Agnieszka Kozłowska, naczelnik wydziału ochrony środowiska w lęborskim ratuszu nie kryje, że największe problemy występują na terenie zabudowy wielorodzinnej, ponieważ mieszkańcom brakuje poczucia współwłasności, a co za tym idzie dbałości o swoje.
Niektórzy nawet nie silą się na wyrzucanie nieczystości do pojemników, co powoduje zaśmiecenie terenu wokół wiaty. Przy śmieciowych altankach często pozostawione są również elementy wyposażenia mieszkań. Agnieszka Kozłowska przypomina, że kwestia odbioru odpadów wielkogabarytowych została ustalona od początku wejścia w życie tego systemu, czyli w 2013 roku. Gmina odbiera je dwa razy w roku – wiosna i jesienią. Najbliższa zbiórka odpadów wielkogabarytowych odbędzie się w październiku, a dokładnie 7 i 14 października. Jest to zgodne z harmonogramem. Naczelnik Kozłowska ma nadzieję, że mieszkańcy dopasują się do terminów zbiórek i nie będą wystawiali odpadów wielkogabarytowych tak, jak im pasuje.
Lęborczanie chcący pozbyć się zniszczonych mebli, w terminach innych niż wyznaczone, mogą to uczynić w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Czarnówku. Od przyszłego roku PSZOK zostanie uruchomiony także w Lęborku. Natomiast jesienny odbiór zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego od mieszkańców odbędzie się w dwie soboty września – 23 i 30. Zapotrzebowanie na taką usługę należy zgłosić telefonicznie w lęborskim oddziale firmy Remondis. (opr. rkh)
