Pojawiły się nowe fakty w sprawie kradzieży złotej biżuterii, do której doszło w miniony poniedziałek (2 października) w jednym ze sklepów jubilerskich w Lęborku. W związku z prowadzonymi czynnościami policja zatrzymała aż czterech mężczyzn. Postawiono im zarzuty. Część kosztowności udało się odzyskać.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 2 października, w jednym z pawilonów handlowych na terenie Lęborka. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna ubrany w ciemne okulary oraz czapkę z daszkiem wszedł do sklepu i w trakcie oglądania łańcuszków wyrwał trzymaną przez ekspedientkę paletę jubilerską i wybiegł ze sklepu. Łupem złodzieja padło w sumie 15 złotych łańcuszków o wartości około 40 tysięcy złotych. Z relacji świadków i zapisu monitoringu wynikało, że przed sklepem na mężczyznę czekał kierowca w samochodzie osobowym, w którym znajdowały się jeszcze dwie inne osoby. St. sierż. Aleksandra Ligmanowska z KPP w Lęborku powiedziała, że policjanci z wydziału kryminalnego i referatu patrolowo-interwencyjnego po przejrzeniu zapisu monitoringu rozpoznali mężczyznę ze sklepu i we wtorek zatrzymali go w prywatnym mieszkaniu.
Natomiast w środę, 4 października, zatrzymano trzech pozostałych mężczyzn związanych z kradzieżą złota. Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 20 do 37 lat, mieszkańcy powiatu lęborskiego. Postawiono im zarzuty. Za popełnione czyny grozi im do 5 lat pozbawienia wolnośći.
st. sierż. Aleksandra Ligmanowska, KPP w Lęborku
Policjanci odzyskali część skradzionych łańcuszków i cały czas pracują nad odzyskaniem pozostałych kosztowności. (opr. rkh)
