Lęborscy strażacy otrzymali zgłoszenie o osobie, pod którą załamała się pokrywa lodowa. Do zdarzenia miało dojść na stawku przy ulicy Pułaskiego w Lęborku. Był to, na szczęście, scenariusz szkolenia z zakresu ratownictwa lodowego.
W pobliżu ulicy Pułaskiego w Lęborku można było zobaczyć dzisiaj (20 lutego) kilka jednostek straży pożarnej. Grupa strażaków znajdowała się też na brzegu stawu. Jak się okazało, były to przygotowania do podjęcia z wody osoby, pod którą załamał się lód.
– Są to ćwiczenia dla jednostek krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, w trakcie których ćwiczone są scenariusze związane z załamaniem się pokrywy lodowej – wyjaśnia st. kpt. Piotr Krzemiński, rzecznik prasowy KP PSP w Lęborku. – Teraz mamy minusowe temperatury i na zbiornikach wodnych utrzymuje się pokrywa lodowa. Jest to bardzo niebezpieczne dla tych, którzy na ten lód wejdą i ten pod nimi się załamie.
Ratownicy, którzy uczestniczyli w szkoleniu byli w pełni zabezpieczeni przed czynnikami zewnętrznymi. Są oni dobrze przygotowani, aby wejść na lód i udzielić pomocy osobie potrzebującej. Tu liczy się czas, zaznacza Piotr Krzemiński. Osoba, która po załamaniu się pokrywy lodowej wpadnie do wody narażona jest na wyziębienie. Chodzi o to, żeby ją jak najszybciej z wody podjąć i przekazać służbom ratownictwa medycznego. Każda jednostka KSRG jest wyposażona w sprzęt, który umożliwia takie działanie.
W ćwiczeniach brały udział jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Łebuni oraz OSP Nowa Wieś Lęborska. W kolejnych dniach szkolenia pod nadzorem funkcjonariuszy państwowej straży pożarnej zostaną przeprowadzone z pozostałymi jednostkami OSP z terenu powiatu lęborskiego, znajdującymi się w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym.
– Chodzi o to, aby wszystkie jednostki zostały przeszkolone, zobaczyły jak się udziela pomocy w takich sytuacjach, a potem mogły w sposób bezpieczny i profesjonalny takiej pomocy udzielić – dodaje Piotr Krzemiński
Jak dotychczas w tym sezonie zimowym w powiecie lęborskim nie doszło do tego rodzaju zdarzeń. (opr. rkh)
