W minioną niedzielę na Rynku Rybackim przy Spichlerzu Richtera w Słupsku odbyła się plenerowa impreza dla najmłodszych. Dziecięcy Pchli Targ jak co roku zorganizowany został przez lokalne stowarzyszenie Kiwanis, którego nazwa, zaczerpnięta z języka Indian, oznacza: „Pomóż innym przy pomocy swoich umiejętności”.
Wczoraj, 10 czerwca, na terenie kompleksu muzealnego przy Zamku Książąt Pomorskich w Słupsku odbyła się corocznie organizowana impreza dla dzieci. Na Rynku Rybackim było tego dnia gwarno i wesoło, a w ramach tradycyjnego handlu ulicznego dzieci z całego miasta miały możliwość sprzedać, kupić lub zamienić to, co wystawiły na swoich stoiskach. Pod kolorowymi dachami kramów znaleźć można było cały świat dziecięcych fascynacji – książki czytane do poduszki, pluszaki przytulanki, różnych marek samochodziki, które startowały w wyścigach na podwórku, czy też gry planszowe, zapamiętane jako poletka pierwszych rywalizacji.
Dziecięcy Pchli Targ to inicjatywa Stowarzyszenia Kiwanis International Klub Słupia, które co roku stara się pomóc najmłodszym mieszkańcom miasta w organizacji wakacyjnego wypoczynku. Tym razem na zwycięzcę konkursu manualno-plastycznego czekała nagroda w postaci wyjazdu na obóz letni do Białego Dunajca. Drugie miejsce wyróżnione zostało smartfonem, a trzecie – hulajnogą. Chętnych do uczestnictwa w konkurencji nie zabrakło. Oprócz tego prowadzone były licytacje wielu atrakcyjnych niespodzianek, przygotowanych przez sponsorów. Ci, którzy zgłodnieli podczas imprezy, mogli posilić się domowymi wypiekami.
Dziecięcy Pchli Targ skusił także dorosłych mieszkańców miasta do wystawienia swoich zbiorów. Wśród handlujących pojawili się posiadacze starych monet, srebrnych sztućców i biżuterii, kolekcjonerzy medali, periodyków sprzed lat czy mosiężnych figurek. (jwb)
