Przez dwa dni słupską halą Gryfia władali badmintoniści. W sobotę do gier stanęli zawodnicy II Otwartych Mistrzostw Słupska, natomiast w niedzielę odbył się finał Grand Prix Słupska sezonu 2017/2018.
Ponad 170 uczestników w różnym przedziale wiekowym w dwóch imprezach badmintonowych rywalizowało o tytuł mistrza Słupska i całorocznego cyklu w ramach Grand Prix Słupska na czterech specjalnych kortach. Mateusz Dynak, organizator zawodów nieprzypadkowo wybrał Gryfię na miejsce rozgrywania turniejowych meczów. Tutaj w 2008 roku ostatni raz gościła impreza badmintonowa najwyższej rangi, bo mistrzostwa kraju. Organizatorzy mają nadzieję, że to zachęci słupszczan nie tylko do uprawiania tej dyscypliny, ale i do uczestniczenia w rozgrywkach jako kibice.
W Otwartych Mistrzostwach Słupska oprócz amatorów grało wielu byłych zawodników i zawodniczek, wyczynowo uprawiających badminton. Gwiazdą mistrzostw była Dorota Grzejdak (Sianów), która lotki odbija już od 38 lat i ma na swoim koncie tytuły mistrza świata i Europy weteranów. Nie było więc zaskoczenia, że w kategorii OPEN zajęła pierwsze miejsce. Również pierwsze miejsce wywalczyła w mikstach grając z kolegą klubowym Marcinem Grzywaczem. Miejsce drugie w OPEN wywalczyła słupszczanka Marta Wojciechowska. W grach pojedynczych mężczyzn zwyciężył Dominik Statnik z Szemud, drugi był Marcin Grzywacz z Sianowa, a trzeci Marcin Woźniak ze Słupska. W grach deblowych amatorów dominowali słupszczanie. Pierwsze miejsce zajęła para Bogdan Podlewski/Ireneusz Rusakiewicz, miejsce drugie zajęli Lech Zacharzewski/Marian Matusewicz, a trzecie Mieczysław Matus/Tomasz Kuźmiński. W turnieju rozegrano aż 250 meczów. Były niezwykle zacięte i dostarczające sporej dawki adrenaliny.
W rywalizacji Grand Prix Słupska grali wyłącznie amatorzy, którzy już po niecałym roku uczestniczenia w comiesięcznych turniejach zademonstrowali wysokie umiejętności techniczne. W całym cyklu rozgrywek grało ponad 400 zawodników i zawodniczek w różnym wieku. W poszczególnych grupach wiekowych czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej zajęli: wśród dzieci miejsce pierwsze wywalczył Kacper Pepka (Jastrowie), miejsce drugie zajęła Anna Lange, a trzecia była Julia Fabiszewska. W kategorii młodzików na pierwszym miejscu uplasował się Maciej Kuźmicz, drugi był Dominik Augustyniak (obaj ze Słupska). Wśród młodziczek zwyciężyła Maria Marcinkowska Sławno przed Zuzanną Pepka Jastrowie i Anną Janik Słupsk. Wśród juniorów zwyciężył Maciej Demczyna (Słupsk), drugi był Andrzej Grzechnik, a trzeci Dawid Chmielewski (obaj Gdynia). Kategorię mężczyzn wygrał Marcin Pniewski (Gdańsk), drugi był Antoni Jabłoński (Sławno), a trzeci Wojciech Witak (Bytów). Wśród pań miejsce pierwsze zajęła Marlena Wdowczyk z Redy, druga była Anna Toczek z Gdyni, a trzecia Maria Marcinkowska ze Sławna.
Kategorię „amatorskie debelki” wygrała para Dawid Chmielewski/Andrzej Grzechnik przed parą słupską Artur Więc/Daniel Kuźmicz. Miejsce trzecie zajęli Marcin Pniewski/Kalina Pniewska (Gdańsk).
Mateusz Dynak jest przekonany, że po takich sukcesach słupszczan badminton stanie się wizytówką Słupska. Aby to mogło się stać Mateusz Dynak myśli o zaangażowaniu w uprawianie tej dyscypliny uczniów szkół podstawowych i średnich. Myśli o powołaniu szkolnej ligi lub włączeniu się w rozgrywki olimpiady szkół podstawowych i średnich. Na razie mekką badmintonistów jest IV LO. Tam odbywają się rozgrywki i treningi.
Jak już wiadomo badmintonowa impreza Grand Prix Słupska nadal będzie kontynuowana i rozpocznie się pod koniec września 2018. (opr. rkh)
