Trwa rewitalizacja słupskich bulwarów. Ostatnio ogłoszony przetarg na dzierżawę terenów przygotowanych pod gastronomię zakończył się niepowodzeniem. Dzisiaj zarząd ZIM-u rozmawiał o możliwości rozwiązania tego problemu z władzami ratusza.
Według planów ratusza na obszarze rewitalizacji mają powstać lokale gastronomiczne. Ostatnio ogłoszono przetarg na dzierżawę terenów pod lokale na słupskich bulwarach. Jednak pomimo dużego zainteresowania żaden inwestor nie złożył oferty przetargowej.
– Ogłosiliśmy przetarg na 30-letnią dzierżawę terenu przy rewitalizowanych bulwarach, w miejscu przy ulicy Kowalskiej, z takim założeniem, że podmiot, który wydzierżawiłby od miasta na ten długi okres teren, zobowiązany byłby w terminie 18 miesięcy do budowy pawilonu gastronomicznego w kształcie zgodnym z opracowaną przez słupskich architektów koncepcją – mówi Tomasz Orłowski, zastępca dyrektora ZIM w Słupsku. – W tym tygodniu otworzyliśmy oferty, a właściwie nie otworzyliśmy, bo niestety żadna nie wpłynęła, chociaż pierwotnie zainteresowanie było. W najbliższych dniach wspólnie z urzędem miejskim, z kierownictwem miasta będziemy ustalać, jakie zmiany wprowadzimy w kolejnym przetargu i będziemy go ogłaszać zapewne na zmodyfikowanych już warunkach. Na oferty dzierżawy ponownie będziemy czekać na początku przyszłego roku.
Potrzebę lokali gastronomicznych na terenie słupskich bulwarów dostrzegano już w 2015 roku podczas prowadzonego konkursu na zagospodarowanie tego obszaru. Miasto nie chce jednak stracić kontroli nad tymi terenami. Stąd decyzja o wieloletnim dzierżawieniu działek, a nie ich sprzedaży. Jest to jeden z czynników skłaniających potencjalnych inwestorów do ofertowej wstrzemięźliwości. (opr. jwb)
