Ukazała się nowa książka autorstwa słupskiego psychologa i socjologa Macieja Maraszkiewicza zatytułowana „Młodzież ze szkół ponadpodstawowych w świecie płynnej rzeczywistości”. Publikacja podejmuje temat uzależnienia młodzieży od smartfonów i konsekwencji z tym związanych.
Najnowsza publikacja psychologa i socjologa, Macieja Maraszkiewicza, zatytułowana „Młodzież ze szkół ponadpodstawowych w świecie płynnej rzeczywistości”, podejmuje ważny temat uzależnienia behawioralnego, polegającego na patologicznym używaniu telefonu komórkowego przez młodzież. Konsekwencji fonoholizmu może być wiele, a zagrożenia są poważne. Zalicza się do nich chęć życia wyłącznie w wirtualnym świecie, odczuwanie psychicznego przymusu używania telefonu, sprawdzania nowych powiadomień, problemy z koncentracją, pogorszenie wyników w nauce, a nawet depresję.
– My, jako dorośli, powinniśmy tez uderzyć się w pierś – uważa Maciej Maraszkiewicz, psycholog i socjolog. – Bardzo często kupujemy smartfony, dajemy dzieciom smartfony, ale nie zawsze mówimy, jak te smartfony z głową wykorzystywać. Nadmierne użytkowanie i portali, i smartfonów nie dotyczy tylko młodzieży, chociaż o niej pisałem, ale również osób dorosłych. Zwłaszcza teraz, kiedy dalej jesteśmy w pandemii, wykorzystujemy nowe technologie i do nauki, i do pracy. Wszelkie normy zostały przekroczone. Problem się zaczyna wtedy, gdy życie wirtualne bardziej nas pochłania niż życie realne. Kiedy młody człowiek ogranicza relacje międzyludzkie. Kiedy gorzej się czuje, kiedy więcej czasu spędza z telefonem czy na portalu społecznościowym i kiedy zaczynają się pogarszać wyniki w nauce. Kiedy bliscy zauważają, że coś się może dziać, to również przyczyną może być nadmiar użytkowania smartfona czy danych portali społecznościowych.
Nie można jednak zapomnieć o tym, że nowe technologie są też pomocne i pożyteczne. Dają wiele możliwości, zmieniają i rozwijają nasz świat. To dzięki nim mogą np. odbywać się zajęcia online w szkołach i na uczelniach, a portale społecznościowe to świetne narzędzia do poznawania ludzi oraz tworzenia swojego wizerunku. Receptą na tę konieczność może być zachowanie umiaru i spędzanie czasu bez telefonu w dłoni.
– Warto w domy zastosować zasady ekranowe – radzi Maciej Maraszkiewicz. – Zasady, które dotyczą nie tylko dzieci, ale również osób dorosłych. Zasadą ekranową może być to, że nie używamy telefonów w takich to i takich godzinach. Jeżeli spożywamy posiłek wspólnie, nie używamy smartfonów, tabletów, nie oglądamy telewizji tylko jesteśmy razem. Kiedy mamy rodzinne wyjścia, to również bez nowej technologii. Trzeba pokazywać młodemu człowiekowi, że jest alternatywa, że możemy spędzać inaczej czas niż tylko przy smartfonie czy na portalu. Ale z drugiej strony fajnie jest też rozmawiać z młodymi ludźmi. Jeżeli spędzasz czas ze swoim smartfonem, to opowiedz mi, co ty tam robisz? Co tam jest takiego fajnego, że ten świat ciebie fascynuje? Co możemy razem robić?
Maciej Maraszkiewiecz na pracuje jako psycholog w I Liceum Ogólnokształcącym w Słupsku, a także jako pracownik naukowy-dydaktyczny w Instytucie Pedagogiki Akademii Pomorskiej. Monografię „Młodzież ze szkół ponadpodstawowych w świecie płynnej rzeczywistości” można nabyć na stronie Wydawnictwa Naukowego Akademii Pomorskiej w Słupsku. (wydawnictwo.apsl.edu.pl). (opr. rkh)
