Jutro ruszą konsultacje społeczne w Słupsku w sprawie powiększenia granic administracyjnych miasta. Dodatkowo wczoraj, przed Marszem Przyjaźni, podczas konferencji prasowej prezydent miasta przedstawiła argumenty za głosowaniem na „tak”.
Oba samorządy miasta i gminy Słupsk próbują przekonać mieszkańców do swoich racji w sporze o powiększenie granic administracyjnych miasta. Przed wczorajszym Marszem Przyjaźni zorganizowanym przez gminę Słupsk władze miasta zwołały konferencję, podczas której między innymi poruszyły temat posiadanych terenów inwestycyjnych.
– Spotkaliśmy się z informacją podawaną przez gminę, że Słupsk ma wiele terenów czy do inwestycji, czy do rozbudowy, więc chcemy podać fakty – mówi wiceprezydent Słupska Marta Makuch. – Tylko w jednej trzeciej powierzchni – a przypomnę, że cała powierzchnia Słupska to 43 kilometry kwadratowe, zdecydowanie mniejsza niż podobnych miast tego typu w Polsce, najmniejsza – miasto Słupsk jest właścicielem terenów z tych 43 kilometrów kwadratowych. Dla całego terenu miasta Słupska, gdzie właścicielami są miasto, prywatni przedsiębiorcy czy też właśnie są to funkcje użyteczności publicznej, tylko 25 procent pełni funkcję zabudowy mieszkaniowej. Natomiast to, co jest – myślę – dużym zaskoczeniem, terenów typowo miejskich wolnych pod zabudowę mieszkaniową mamy 0,7 kilometra kwadratowego w Słupsku. To też pokazuje, drodzy państwo, że my naprawdę nie mamy przestrzeni do tego, żeby móc się rozwijać. Tylko 2 procent całego terenu z tej naszej części miejskiej, z tej jednej trzeciej, to są tereny pod rozwój przedsiębiorstw o funkcji przemysłowej. Dla porównania, jak zliczyliśmy, jeszcze jeden Jantar nie mógłby w Słupsku powstać na terenach miejskich, bo razem, jak pozbieramy, terenów tych tyle nie ma, ile jedno centrum handlowe w naszym mieście.
Ankiety z możliwością przekazania swojej opinii na temat powiększenia miasta kosztem gminy wiejskiej już od jutra zaczną trafiać do pierwszych słupszczan. Natomiast pierwsze ankiety w ręce mieszkańców gminy trafiać będą od 12 lutego. (opr. jwb)
