Po konsultacjach z właścicielami szkół jazdy Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego ogłosił przetarg na wybór nowych samochodów egzaminacyjnych. Po raz pierwszy nowe pojazdy osobowe mają być wyposażone w instalację gazową.
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Słupsku planuje zakupić 11 nowych samochodów egzaminacyjnych. Do końca lutego prowadzone były konsultacje z właścicielami szkół jazdy w sprawie wyboru nowych pojazdów służących przeprowadzeniu egzaminu na kategorię B. Wśród uwag zgłaszanych w trakcie konsultacji najczęściej pojawiał się apel, by samochody wyposażone były w instalacje gazową.
– Zapytaliśmy ośrodki szkolenia kierowców i inne zainteresowane osoby o to, co chciałyby, aby w opisie przedmiotu zamówienia się znalazło, czyli czego oczekują nasi klienci i podmioty, które z nami współpracują, żeby na egzaminie w tym pojeździe się znajdowało, jakim kryteriom ma ten pojazd odpowiadać – mówi Piotr Tomaszewski, dyrektor WORD w Słupsku. – Wiele uwag udało nam się w opisie tego pojazdu zawrzeć. Na początku myśleliśmy między innymi o tym, żeby pojazd mógł być przeznaczony do zasilania gazem i z tego tytułu nie traciłby gwarancji. Dodatkowo chcieliśmy, aby pojazd był na rynku dostępny co najmniej od roku, żeby szkoły jazdy, instruktorzy mogli kupić taki samochód chociażby z rynku wtórnego. W szkołach jazdy niemal wszystkie pojazdy na kategorię B prawa jazdy są zasilane gazem. Instruktorzy mówią, że rozwiązanie się sprawdza. A skoro sprawdza się w szkołach jazdy, to czemu nie miałoby sprawdzić się u nas, tym bardziej, że wymagamy od dostawcy, żeby pojazd był zasilany gazem w sposób fabryczny bądź będzie to instalacja dealerska.
Samochody napędzane benzyną oraz gazem pozwolą na dłuższe prowadzenie egzaminów bez konieczności tankowania. Dyrektor WORD-u wskazuje również na obniżenie kosztów eksploatacyjnych. WORD czeka na oferty przetargowe do 5 kwietnia.
– Zdajemy sobie sprawę z tego, że dostawa ze względu na rynek, na producentów samochodów osobowych nie będzie prędka. Liczymy, że może to trwać od kilku do nawet kilkunastu miesięcy i jesteśmy na to przygotowani. Dopiero potem, jak pojazdy do nas już trafią, całą użytkowaną obecnie flotę zamierzamy sprzedać – mówi Piotr Tomaszewski.
Szkoły jazdy będą miały długi czas na wymianę floty samochodów. Jednak, jak informuje dyrektor WORD-u, szkoły będą miały możliwość podstawienia własnego samochodu w czasie egzaminu kursanta. (opr. jwb)
