Trzej uczniowie Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku – Alan Ludwig, Igor Bondaryk i Piotr Wykowski – zostali zwycięzcami regionalnego etapu Konkursu E(x)plory. Urządzenie dla ratownictwa wodnego, będące ich projektem, zostało zakwalifikowane do ogólnopolskiego finału tego konkursu.
Alan Ludwig, Igor Bondaryk i Piotr Wykowski to utalentowani uczniowie Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku. Uczą się w klasach o profilu technik mechatronik i technik pojazdów samochodowych. Tworzą zgrany zespół, który w zeszłym roku skonstruował urządzenie nazwane „Ratownik wodny”. Jest to autonomiczna boja ratunkowa, która sama może dopłynąć do osoby topiącej się. Ich projekt zwyciężył w Międzyszkolnym Festiwalu Nauki – E(x)plory, który w listopadzie ubiegłego roku odbył się w Zespole Szkół Ekonomicznych w Słupsku. Awansowali do niedawnego regionalnego etapu tego konkursu, który również wygrali. Oznacza to, że wezmą udział w ogólnopolskim finale podczas Gdynia E(x)plory Week w październiku tego roku.
– To jest taki nasz królik doświadczalny, na którym testujemy nowe rozwiązania, napędy, sposoby komunikacji z komputerem – mówi Alan Ludwig z klasy 4C T4 Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku. – System monitorowania bazuje na sztucznej inteligencji, mającej rozpoznawać ruchy charakterystyczne dla topiącego się człowieka. Ten człowiek jest ratowany przez pływającą boję, która dopływa do niego autonomicznie.
Konstrukcja radzi sobie na różnych akwenach i jest odporna na zmienne warunki atmosferyczne. Ponadto w ramach przeprowadzonych konsultacji z ratownikami wodnymi uczniowie przekonali się, że urządzenie nie tylko działa, ale może zrewolucjonizować sytuacje ratownicze nad wodą i pozwolić na dużo szybsze dotarcie do topiącej się osoby.
– Jego lokalizacja jest ściągana z siatki, z kamer i w tamto miejsce wysyłana jest boja – tłumaczy Alan Ludwig. – To jest wykonalne, gdyż system rozpoznawania ruchów człowieka jest już wykorzystywany między innymi przez wojsko. Musielibyśmy znaleźć kogoś, kto byłby w stanie wykonać nam gotową, finalną wersję boi, a także kogoś, kto pomógłby nam w programowaniu.
– Aczkolwiek wolelibyśmy to zrobić pod własną banderą, a nie sprzedawać projekt innym firmom – dodaje Igor Bondaryk z klasy 3A T5 Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku.
Boja zaprojektowana została przez uczniów od podstaw i wyprodukowana metodami chałupniczymi. Projekt jest możliwy do ulepszenia do postaci produkcyjnej.
– Trzeba też było zadbać o to, żeby znaleźć sponsorów, bo to są jednak kosztowne rzeczy – podkreśla Milena Ginko, nauczyciel przedmiotów zawodowych w ZSMiL w Słupsku. – Zwracałam się do firm, które nas wspierały. Wsparł nas też Dom Startupów, za co bardzo dziękujemy. Tak to wyglądało. Trzeba było grupę motywować, wspierać i jeszcze raz wspierać. Były momenty zwątpienia, ale sukces jest. Będziemy nadal działać. Nie zatrzymujemy się. Wręcz przeciwnie, gnamy do przodu.
Jak zapowiedziała prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka, urząd miejski będzie wspierał zarówno dalsze losy tej pracy, jak i innych projektów tworzonych przez młodych innowatorów. Konkurs E(x)plory to największa w Polsce inicjatywa wyszukująca, promująca i rozwijająca młodych wynalazców. W październikowym finale E(x)plory uczniowie powalczą o stypendia naukowe w wysokości 10, 7 i 5 tysięcy złotych. (opr. rkh)
