Powiat słupski we współpracy z PKS-em po raz kolejny przygotował ofertę wakacyjnych połączeń autobusowych. Kursy kierowane będą do najbardziej popularnych miejsc turystycznych w rejonie. Nowością będzie linia prowadząca do Swołowa i Starkowa.
Już jutro specjalnie przygotowane na czas wakacji nowe połączenia autobusowe zostaną uruchomione do najbardziej popularnych miejsc turystycznych w rejonie. Inicjatywa powiatu słupskiego i PKS-u wdrożona została w ubiegłym roku i jak informują pomysłodawcy, spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem wśród pasażerów.
– Od jutra już te linie zostaną uruchomione, będzie dziewięć takich linii, pięć stałych przez siedem dni w tygodniu oraz cztery dodatkowe w weekendy. Pozostaje mi jeszcze tylko powiedzieć, że te linie są dofinansowane z rządowego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Deficyty płaci samorząd powiatu słupskiego, będzie też oczywiście odpłatność za bilety – informuje starosta słupski Paweł Lisowski.
– Nasze miejscowości w dziewięciu liniach komunikacyjnych to przede wszystkim Ustka, Rowy, Poddąbie, Dębina, a także cztery linie stricte weekendowe Jezioro Obłęskie, Dobra, Krzynia, Kluki i Czołpino – mówi Marcin Kowalczyk, pełnomocnik starosty ds. organizacji pozarządowych. – Tutaj staramy się przede wszystkim skomunikować zarówno południe powiatu słupskiego z północą. Do Ustki mamy dwa kursy na godzinę, tak samo do Rowów codziennie dwa kursy na godzinę. Rowy – Ustka to jeden kurs na godzinę. Natomiast nowa linia, która w tym roku została uruchomiona po analizie zeszłorocznych kursów wakacyjnych, to uruchomienie Swołowa i Starkowa, i to zarówno skomunikowania ich z Ustką, jak i daleką linią z Jarosławcem poprzez Swołowo.
Według statystyk z ubiegłego roku z połączeń wakacyjnych skorzystało około 50 tysięcy pasażerów. Dla wielu turystów i mieszkańców Słupska dojazd autobusem do miejsca wypoczynku jest alternatywą dla jazdy samochodem. Dodatkową inicjatywę przygotował również słupski PKS dla uczniów i studentów.
– Jest to oferta promocyjna dla uczniów i studentów na okres wakacji. Za cenę ryczałtową, najniższą cenę biletu ulgowego miesięcznego powyżej 100 złotych, dokładnie za 104 złote, taki podróżny – uczeń czy student z powiatu słupskiego, ale nie tylko także przyjezdny – może korzystać z całej sieci połączeń nie tylko tych wakacyjnych, o których dzisiaj mówiliśmy, ale również tych codziennych, które dalej funkcjonują. I to bez ograniczeń przez cały miesiąc, we wszystkie dni tygodnia, bez ograniczeń, jeśli chodzi o liczbę przejazdów – mówi Piotr Rachwalski, prezes PKS Słupsk. – Chcemy w ten sposób stworzyć atrakcyjną ofertę dla mieszkańców, zwłaszcza młodych mieszkańców, aby mogli poznać te wszystkie atrakcje turystyczne powiatu słupskiego, których jest wiele, a do których na co dzień być może nie mają okazji dotrzeć za sensowne pieniądze, bo to koszt 100 złotych w skali miesiąca, a 2 lub 3 wyjazdy nad morze zwracają już ten koszt, a jeszcze przecież mamy cały miesiąc jeżdżenia, czy to do Słupska, czy do Ustki, czy do wspomnianych wcześniej miejscowości, do Dobrej nad jezioro, do Swołowa, Starkowa, czy choćby do skansenu do Kluk. Do tych miejsc można naszymi autobusami dojechać w tej atrakcyjnej ofercie. Pierwszy raz ją uruchamiamy i mam nadzieję, ze uda się ją wypromować. Zachęcam do korzystania z komunikacji autobusowej PKS.
Dla wielu turystów i mieszkańców Słupska autobusowy transport zbiorowy może konkurować z transportem indywidualnym szczególnie przy obecnych cenach paliw. (opr. jwb)
