Państwowy Teatr Lalki Tęcza w Słupsku jest w przeddzień kolejnej premiery. Na scenicznych deskach zapanuje 3 listopada Noc żywych Ballad w reżyserii Aleksandry Skorupy, scenografii Joanny Braun i muzyką Miłosza Sienkiewicza.
W najbliższy czwartek (3 listopada) PTL Tęcza zaprasza na Noc żywych Ballad. To przedstawienie na motywach „Ballad i romansów” Adama Mickiewicza, zrealizowane w konwencji horror show. Autorzy wydarzenia zapowiadają, że „dotyka ono problemu samotności wśród młodych ludzi. Zajęci codzienną bieganiną nie mamy czasu na bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem, co uniemożliwia budowanie relacji. Najbardziej ukryte lęki zostają tutaj spersonifikowane, a to, co pozornie wydaje się przyjazne może stać się największym koszmarem. Spektakl ma formę musicalu, tworzącą romantyczny, mickiewiczowski klimat połączony ze współczesnym brzmieniem”.
Twórcy spektaklu nie kryją, że pełną garścią czerpały z baśniowej ludowości – wzorem romantyków – i powieści gotyckiej, a dodatkową inspiracją dla scenografki i kostiumologa był świat fantazji odnajdywany w poezji Bolesława Leśmiana. W rezultacie widz może liczyć na spotkanie nie tylko z postaciami znanymi z Ballad i Romansów Mickiewicza, ale też wywiedzionymi z autorskiej wyobraźni twórców przedstawienia. Obsadę spektaklu stanowią Alicja Gierłowska, Anna Rau, Ilona Zaremba, Iwo Bochat i Maciej Gierłowski. Choreografia jest dziełem Karoliny Maciejewskiej, a reżyseria świateł spoczywała na Tomaszu Schaeferze.
Premiera tego atrakcyjnie zapowiadającego się spektaklu odbędzie się (w ramach Czwartków Dorosłego Widza) 3 listopada o godz. 19. (opr. rkh)
Fot. Ryszard Hetnarowicz
