Słupski ratusz od czterech lat organizuje konkurs plastyczny opatrzony hasłem „Słupsk: Tu się oddycha”. W tym roku szczególny akcent w regulaminie położono na przestrzeganie zakazu palenia śmieciami. Ogłoszenie wyników nastąpiło 14 listopada, w Dniu Czystego Powietrza.
Konkurs od początku adresowany jest do uczniów szkól podstawowych i średnich. Zadaniem uczestników było zaprojektowanie plakatu uwzględniającego tegoroczne hasło konkursowe, czyli „Śmiało! Weź głęboki oddech. W naszym mieście nie palimy śmieciami!”. Jury otrzymało do oceny 29 prac, spośród których wybrało trzy nagrodzone i pięć zasługujących na wyróżnienie. Pierwsze miejsce przypadło Aleksandrze Maciak, która otrzymała w nagrodę hulajnogę elektryczną. Drugie i trzecie miejsce zajęli Maja Wasilewska i Bartłomiej Stachura, którzy obdarowani zostali tabletami graficznymi. Wyróżnieniami jury uhonorowało Julię Kunicką, Wiktorię Piekarz, Alicję Stech, Alicję Wałaszewską i Jana Wiśniowskiego. Otrzymali oni vouchery do wykorzystania w Parku Wodnym „Trzy Fale” w Słupsku oraz gadżety ekologiczne.
Podsumowanie konkursu miało miejsce podczas poniedziałkowej konferencji prasowej władz ratusza. Przy tej okazji Katarzyna Guzewska, dyrektor wydziały gospodarki komunalnej i ochrony środowiska słupskiego ratusza, przedstawiła też niektóre działania samorządu, ukierunkowane na czystość powietrza. Wymieniane są stare piece.
– Miasto od wielu lat wspiera i dofinansowuje wymianę na źródła niskiej emisji – przypomniała dyrektor Guzewska. – To na pewno ma też wpływ na to, że mamy powietrze dobrej jakości. W tym roku zlikwidowaliśmy ponad sto pieców. Tyle zostało wspartych finansowo przez miasto kwotą ponad 250 tysięcy złotych. Przez ostatnie trzy lata, łącznie z tym rokiem, zlikwidowaliśmy blisko 350 pieców. Mamy jeszcze wiele do zrobienia, ale z roku na rok tych zmian jest coraz więcej. Z naszej inwentaryzacji wynika, że mamy jeszcze do zlikwidowania 2,5 tysiąca pieców.
Prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka podkreśliła, że niektóre liczby będzie można uściślić po sprzedaży węgla w cenach preferencyjnych. Każdy posiadacz pieca zobowiązany jest do złożenia wniosku, jeśli chce ten węgiel kupić. (opr. rkh)
Fot. Ryszard Hetnarowicz
