Policjanci ujęli sprawcę podpaleń pojazdów, do jakich dochodziło w ostatnich tygodniach na terenie Słupska. Mężczyźnie przedstawiono 14 zarzutów, które dotyczą 21 zniszczonych samochodów. W trakcie przesłuchania 26-letni słupszczanin przyznał się do zarzucanych mu czynów.
.
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Słupsku, w nocy z 22 na 23 listopada zatrzymany został 26-letni słupszczanin podejrzany o dokonanie licznych podpaleń samochodów w mieście. Na podstawie zgromadzonych informacji z miejsc zdarzeń oraz analizy zapisów z monitoringu funkcjonariusze wytypowali mężczyznę, który mógł mieć związek z tymi zdarzeniami. Dodatkowo czynności operacyjne słupskich policjantów wykazały, że sprawca może aktualnie przebywać na terenie Poznania. Dzięki szybkiej i skutecznej koordynacji działań funkcjonariuszy ze Słupska, Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku i Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu 26-letni słupszczanin został zatrzymany na poznańskim lotnisku. Po przekazaniu go słupskim mundurowym przeprowadzone zostały z jego udziałem czynności procesowe.
.
W trakcie przesłuchania 26-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Usłyszał 14 zarzutów dotyczących zniszczenia 21 samochodów. Policjanci sprawdzają, czy mężczyzna ma związek z innymi podpaleniami, do których dochodziło na terenie Słupska i w innych rejonach kraju. Zgromadzony materiał dowodowy zostanie przekazany prokuraturze z wnioskiem o wszczęcie śledztwa i zastosowanie tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. (opr. jwb, fot. KMP w Słupsku)
