Dzięki wspólnej akcji słupskich policjantów udało się zatrzymać 15-latka, który zgromadził 15 kg substancji do wytwarzania materiałów wybuchowych. Groźne substancje zamawiał przez internet.
Nastolatek wpadł, kiedy policjanci ze słupskiej komendy i funkcjonariusze CBŚP wzięli pod lupę internetowe aukcje substancji mogących służyć do stworzenia materiałów wybuchowych. Okazało się, że duża ilości takich produktów zamawiana jest przez 15-latka, który interesował się pirotechniką. W zakupach pomagał mu ojciec.
– Praca operacyjna policjantów doprowadziła też do ustalenia miejsca przechowywania tych substancji. W trakcie przeszukania miejsca zamieszkania mundurowi znaleźli ich ponad 15 kilogramów. Okazało się też, że 15-latek posiada 2 sztuki amunicji. Znalezione substancje zostały zdetonowane przez pirotechników, amunicja została zabezpieczona, natomiast 15-latek został przesłuchany i usłyszał zarzuty m.in. gromadzenia substancji i wytwarzania ładunków wybuchowych, które mogą sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób, a także zarzuty posiadania amunicji. Jego ojcu natomiast postawiono zarzuty pomocnictwa w nabyciu substancji – informuje sierż. sztab. Monika Sadurska, oficer prasowy KMP w Słupsku.
O dalszych losach 15-latka zdecyduje sąd rodzinny, natomiast jego ojcu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. (opr. jwb)
