Turyści licznie odwiedzają Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku. Prowadzone prace remontowe w zamku nie zniechęciły zwiedzających. Zainteresowanie zbiorami i wystawami cieszy pracowników placówki, którzy szykują kolejne niespodzianki na zbliżający się sezon urlopowy.
Słupskie muzeum przeżywa prawdzie oblężenie. Zamek i Biały Spichlerz odwiedzają uczniowie lokalnych szkół oraz turyści z Polski i zagranicy. Miłośnikom historii i sztuki nie przeszkadzają nawet prowadzone prace remontowe. Na szczęście roboty zbliżają się ku końcowi.
– Rzeczywiście, w zamku wciąż stukają młoty, dźwięczą wiertarki, ale mamy nadzieję, że już wkrótce będziemy mogli pokazać odświeżone pierwsze piętro – mówi Katarzyna Maciejewska z Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.
Pracownicy muzeum z niecierpliwością czekali na moment, w którym znów będą mogli spotkać się ze zwiedzającymi. Na najbliższe wakacje wprawdzie nie szykują nic spektakularnego, ale goście z pewnością nie będą zawiedzeni.
– To niespodzianki, które zawsze mamy, czyli największa na świecie kolekcja związana z Witkacym, Matejko, Boznańska i parę innych drobiazgów i pamiątki historyczne – informuje Katarzyna Maciejewska. – Nie szykujemy niczego szczególnego teraz, ponieważ sytuacja jest cały czas płynna i mogą się wydarzyć różne rzeczy, ale planujemy na przyszłość i niedługo ruszymy pełną parą.
Niedawno muzeum uruchomiło także usługę audioprzewodników. Niestety aktualnie nie można z niej korzystać z uwagi na trudności związane z dezynfekcją urządzeń. Natomiast zwiedzający i miłośnicy spotkań z historią mogą pobrać specjalną aplikację i wraz z nią wybrać się na spacer po słupskim muzeum.
– Pobrać ją sobie można na całym świecie – podkreśla Katarzyna Maciejewska. – Znajduje się ona w Sklepie Play. Pobieramy ja za darmo, a jeśli pytają o kartę kredytową, to absolutnie lekceważymy. Tam dokładnie opisana jest cała ścieżka, która nas prowadzi przez Biały Spichlerz. Zarówno w wersji podstawowej, jak i rozszerzonej, z której możemy dowiedzieć się wielu ciekawostek. Możemy sobie posłuchać także po angielsku. Jest to nawet więcej niż zwiedzanie z przewodnikiem, ponieważ trwa bardzo długo, dłużej niż zwykłe zwiedzanie, więc można sobie posłuchać w domu, a potem już odświeżyć w kontakcie z prawdziwymi obiektami.
Warto wybrać się na wycieczkę do słupskiego muzeum, zwłaszcza że z uwagi na prace remontowe zmianie uległ cennik. (opr. rkh)
