Okres wakacji to czas wzmożonych podróży, a jednocześnie częstszych kontroli policyjnych. Funkcjonariusze pilnują przestrzegania przepisów na drogach Słupska i powiatu, głównie na trasach dojazdowych do miejscowości turystycznych.
Jak co roku okres wakacyjno-urlopowy to czas wzmożonej pracy słupskiej drogówki. Częściej prowadzone są kontrole policyjne, głównie na trasach dojazdowych do miejscowości nadmorskich. Szczególne natężenie ruchu na tych drogach zaobserwować można w weekendy.
– W miniony weekend słupscy policjanci przeprowadzili blisko 270 kontroli ruchu drogowego, pracowali na miejscu 19 zdarzeń drogowych, zatrzymali 11 dowodów rejestracyjnych i ujawnili 140 naruszeń przepisów ruchu drogowego. Zatrzymali także 7 nietrzeźwych kierujących. Stężenie alkoholu w wydychanym przez nich powietrzu wahało się od 1 promila do 3,6 promila. Te osoby na pewno nie unikną odpowiedzialności – mówi sierż. sztab. Michał Sobiesiak KMP w Słupsku. – My jako policjanci stale apelujemy o rozwagę, aby powstrzymać się od spożywania alkoholu, kiedy planujemy podróż. Musimy pamiętać, że dzielimy drogę z innymi użytkownikami ruchu oraz że najważniejsze jest nasze i ich bezpieczeństwo.
Częste przyczyny wypadków i kolizji na ulicach Słupska to nadmierna prędkość i niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Policja apeluje, aby za kierownicę wsiadać wypoczętym i respektować przepisy ruchu drogowego. Okazuje się też, że kontrole drogowe mogą być bardzo niebezpieczne dla policjantów. W minioną sobotę w gminie Kępice doszło do zagrażającego życiu zdarzenia.
– Policjanci z posterunku w Kępicach zdobyli informację o kierującym, który ma poruszać się najprawdopodobniej w stanie nietrzeźwości i wbrew sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów. Około godziny 21 zauważyli ten pojazd i wykorzystując radiowóz, zablokowali drogę, podając sygnał do zatrzymania. Kierowca zignorował te sygnały. W pewnym momencie skierował swój pojazd w stronę interweniujących policjantów. Policjant, aby uniknąć potrącenia, zmuszony został odskoczyć do przydrożnego rowu. Funkcjonariusze oddali jeden strzał ostrzegawczy, jednak kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. W tej chwili trwają poszukiwania, jego personalia są znane policji, a zatrzymanie jest tylko kwestią czasu. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 10 – mówi sierż. sztab. Michał Sobiesiak.
Już w trakcie przygotowywania materiału do emisji podejrzany został zatrzymany przez dzielnicowego. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec gminy Kępice. Nie posiadał żadnych uprawnień do kierowania pojazdami samochodowymi. (opr. jwb)
