Podczas ostatniej z planowanych na tę kadencję sesji Rady Miejskiej w Słupsku odbyła się uroczystość wręczenia medalu „Za Zasługi dla Miasta Słupska” Bogusławowi Dykowi, nauczycielowi matematyki i instruktorowi brydża.
Jeszcze przed rozpoczęciem obrad ostatniej z zaplanowanych w tej kadencji sesji Rady Miejskiej w Słupsku uroczyście wręczony został Bogusławowi Dykowi medal honorowy „Za Zasługi dla Miasta Słupska”. Laudację na cześć wyróżnionego wygłosił jego uczeń, Konrad Araszkiewicz. Przywołał on nie tylko osiągnięcia edukacyjne w II LO, łącznie z wprowadzeniem do programu nauczania klasy brydżowej autorski program logiki i teorii gier, ale także jako zawodnika i instruktora brydża sportowego.
– Panie profesorze, moje rodzinne miasto Słupsk będzie mi się zawsze kojarzyć z pełnymi zapału młodzieńczymi latami, a dzięki panu te wspomnienia są pełne niezwykłych chwil związanych z moją życiową pasją, brydżem, którą zaraziłem się właśnie od pana. Dziękuję za to z całego serca, a panu życzę w imieniu wszystkich naszych brydżystów, a także w imieniu wszystkich pana wychowanków z II LO dużo zdrowia, doskonałego samopoczucia i jeszcze wielu satysfakcjonujących, dobrze rozegranych rozdań – mówił Konrad Araszkiewicz.
Bogusław Dyk nie krył wzruszenia, kiedy dziękował za przyznane wyróżnienie. Nie spodziewał się też, że jego wychowankowie przyjadą na tę uroczystość z tak odległych stron kraju.
– Robiłem co mogłem, żeby młodzież zachęcić i w wielu przypadkach udawało mi się zachęcić ją do uprawiania tej przepięknej dyscypliny, która naprawdę daje bardzo dużo radości – zaznacza profesor Dyk. – Nie zawsze trzeba wygrywać,ale parę rozdań, które zagramy zapamiętamy na całe życie. Szare komórki, gdy nie są uruchamiane, to zanikają. Brydż wymaga ich używania, a zacząć grać można w każdym wieku.
Medal honorowy Bogusławowi Dykowi wręczały Beata Chrzanowska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Słupsku i Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska. (rkh)
Fot. e-Sesja
