W minionym tygodniu policjanci słupskiej drogówki uczestniczyli w niecodziennej interwencji. Aby pomóc w jak najszybszym dotarciu do szpitala kobiecie, u której rozpoczęła się akcja porodowa, wykorzystali możliwości pojazdu uprzywilejowanego. Pilotaż zakończył się szczęśliwie – rodząca kobieta w porę trafiła pod opiekę personelu medycznego i jej córeczka przyszła na świat w bezpiecznych warunkach.
.
W minionym tygodniu w środę rano do sierż. Kamila Kwidzińskiego i st. post. Tristana Zielonki z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku podjechał kierowca, informując o niecodziennej sytuacji. Funkcjonariusze chwilę wcześniej zakończyli właśnie interwencję związaną z nietrzeźwym kierującym.
.
– Mężczyzna przekazał funkcjonariuszom, że jego żona jest w dziewiątym miesiącu ciąży, odeszły jej wody płodowe i rozpoczęła się akcja porodowa. Policjanci szybko zdecydowali o pilotażu do szpitala w Słupsku. Przekazali kierowcy instrukcje dotyczące jego przebiegu, poinformowali dyżurnego i przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych ruszyli w kierunku placówki medycznej – informuje oficer prasowy KMP w Słupsku. – Dyżurny skontaktował się z oddziałem położniczym szpitala i poinformował medyków o jadącej do nich pacjentce. Dzięki natychmiastowej reakcji i pomocy ciężarna kobieta szybko i bezpiecznie trafiła pod opiekę specjalistów, a o godzinie 12:12 urodziła się Mia – 4550 gramów, 57 centymetrów.
.
Szczęśliwi rodzice wkrótce skontaktowali się z policjantami i podziękowali za pomoc. Podkreślali, że gdyby nie policyjny pilotaż, do porodu doszłoby w aucie. (jwb)
