W hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 4 w Słupsku trwają rozgrywki 43. Halowego Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Dyrektora tej placówki. To najstarszy turniej na Pomorzu, w którym uczestniczyło wiele pokoleń słupskich piłkarzy.
Wszystko rozpoczęło się w 1975 roku w Szkole Podstawowej nr 4 (obecnie Gimnazjum nr 2) przy ulicy Sobieskiego. Ówczesny nauczyciel wychowania fizycznego Kazimierz Skiba oraz Jan Jaśkiewicz, w tym czasie trener Gwardyjskiego Klubu Sportowego Gryf, podjęli się zorganizowania i prowadzenia rozgrywek w szkołach podstawowych. Swoją przygodę z futbolem w tym turnieju zaczynali tacy znani piłkarze jak Tomasz i Mirosław Iwanowie, Paweł i Piotr Kryszałowiczowie, Maciej Stolarczyk, aktualnie trener Wisły Kraków, Marek Godlewski, Tadeusz Żakieta czy Tadeusz Wanat junior, którego syn, uczeń SP-10, teraz gra w tym turnieju, oraz wielu innych. Mimo sporych trudności rywalizacja piłkarskich drużyn szkolnych nadal trwa i cieszy się dużą popularnością.
– Kontynuujemy tradycję i co roku zapraszamy kolejne zespoły – mówi Piotr Świętochowski, organizator turnieju. – Są to reprezentacje szkół i w swoich rocznikach rywalizują z innymi szkołami. Planujemy rozegranie turnieju w sześciu rocznikach, a więc uwzględniamy już siódme i ósme klasy. Te rozegrają już mecze na większej sali. Dotychczasowe warunki były odpowiedni dla roczników do klasy szóstej, ale najstarsze klasy przeniosą się go hali na ulicy Banacha.
Za nami kolejne spotkania w grupach eliminacyjnych, ale są już pierwsi triumfatorzy. W roczniku 2009 zwycięstwo odniosła SP-6, natomiast wśród jedenastolatków z pierwszego miejsca cieszyli się gospodarze, piłkarze SP-4 Słupsk. W minionej kolejce rozgrywek o awans do finałów walczyły zespoły z rocznika 2007. Do rywalizacji przystąpiły reprezentacje szkolne z SP-2, SP- 1, SP-Jezierzyce, SP-3, SP-4 oraz SP-6 i SP-10. Grano systemem „każdy z każdym” dwa razy po 7 minut. Emocji i bramek nie brakowało. W dziewięciu meczach strzelono 32 gole. O niezwykle zaciętej rywalizacji świadczy fakt, że większość spotkań kończyła się różnicą jednej bramki. Awans do wielkiego finału zapewniły sobie zespoły SP-2, SP-3, SP-4 oraz Szkoła Podstawowa z Jezierzyc, która jako jedyna spoza miasta niemal od samego początku uczestniczy w tych turniejach. (opr. rkh)
