Po otwarciu Parku Wodnego „Trzy Fale” władze słupskiego ratusza szybko pomyślały o doprowadzeniu do niego komunikacji miejskiej. Niedługo zakończona zostanie budowa schroniska dla zwierząt. Czy ono też zostanie połączone komunikacyjnie z miastem?
Ostatnio często powraca temat zmian w komunikacji miejskiej wprowadzonych na potrzeby skomunikowania niedawno otwartego parku wodnego Trzy Fale z resztą miasta. Powstały nowe linię które dojeżdżają bezpośrednio pod aquapark. Wprowadzono też znaczne zmiany w trasach dotąd funkcjonujących linii autobusowych. Fakt, że tak szybko pomyślano o zapewnieniu mieszkańcom dojazdu do nowo otwartego centrum rozrywki jest odbierany w większości pozytywnie. Są jednak inne obiekty, które mogą się takich zmian nie doczekać.
Wielkimi krokami zbliża się zakończenie budowy schroniska dla zwierząt, które znajdować się będzie tuż obok oczyszczalni ścieków, niemal na końcu ulicy Sportowej. Czy ktokolwiek, przy okazji niedawno wprowadzonych zmian pomyślał o doprowadzeniu tam komunikacji miejskiej? Wszystko wskazuje na to, że nie. Wiadomym jest, że schronisko w głównej mierze wspierają wolontariusze, którzy muszą się tam jakoś dostać. Nie każdy z nich posiada samochód, więc dla wielu jedyną opcją jest komunikacja miejska. Na Sportowej zatrzymuje się autobus linii nr 2, lecz od przystanku do schroniska nadal pozostaje długa droga, która w dodatku w znacznej części jest nieoświetlona. Na szczęście chociaż to może ulec zmianie za sprawą złożonego przez radną Annę Rożek wniosku do budżetu obywatelskiego pod nazwą „wspieramy schronisko, budujemy oświetlenie do schroniska”.
Niestety, oświetlenie to tylko część problemu. Komunikacja miejska zawsze była dotowana i – jak zapewnia operator – na bieżąco uwzględnia potrzeby mieszkańców. Pozostaje więc mieć nadzieję, że i ta potrzeba zostanie zaspokojona chociaż dwoma kursami dziennie.
