Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku promuje rzucanie palenia. Rozmawialiśmy ze specjalistką o złych skutkach palenia i o tym, co szpital w ramach tej akcji oferuje.
Osiem milionów Polaków regularnie pali wyroby tytoniowe. Rocznie w naszym kraju wypalanych jest ponad 40 miliardów papierosów. Liczba zgonów wywołanych przez palenie oscyluje w okolicach 390 tysięcy w ciągu roku. Liczby te nie odstraszają i nadal znaczna część społeczeństwa sięga po tę używkę.
– Te nalepki i te apele na paczkach papierosów nie są dla ozdoby, nie są po to, by coś tam nakleić – mówi Iwona Meresta, specjalista chorób płuc. – Choroby, o których jest tam napisane, to prawda. Palenie papierosów wywołuje przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, wywołuje raka płuc, raka pęcherza. Ma również swoje miejsce w innych chorobach.
Tytoń wraz z tzw. gilzą zawierają dziesiątki szkodliwych substancji, które w dodatku silnie uzależniają.
– Nałóg nikotynowy jest niestety bardzo silny – tłumaczy Iwona Meresta. – Jego siła jest porównywana do nałogu heroinowego.
Producenci wyrobów tytoniowych wymyślają coraz to nowe urządzenia służące do palenia. W reklamach twierdzą, że jest to o wiele zdrowsze od tradycyjnych papierosów.
– Mimo wszystko jest to wdychanie nikotyny, a ta jest szkodliwa – mówi Iwona Meresta. – Eliminujemy ciała smoliste, eliminujemy węglowodory aromatyczne, ale nikotyna zostaje. To też jest nałóg.
Dużym problemem pozostaje wciąż bierne palenie, czyli wdychanie dymu tytoniowego wytwarzanego przez inną osobę. Lekarka uważa, że to szkodzi nawet bardziej niż palenie czynne i apeluje, żeby nie truć innych. Ze względu na przewlekłe choroby płuc wywoływane między innymi przez palenie tytoniu szpital oferuje darmowe szczepienia przeciw pneumokokom:
– Są to szczepienia, które powodują, że nawet jeśli zachorujemy na ciężkie choroby wywołane pneumokokami, to przebiegną one zdecydowanie łagodniej. A być może nie zachorujemy.
Rzucajmy palenie – radzą lekarze – a jeśli niedostatecznie silna wola na to nie pozwala, stosujmy mniejsze zło w postaci podgrzewaczy tytoniu czy e-papierosów. Dodatkowo powinien być to etap przejściowy, a nie docelowy. (opr. rkh)
