Na dachu obiektu zawiadywanego przez Fundację „Przystań” instalowane są panele fotowoltaiczne. Jednocześnie wewnątrz budynku trwają intensywne prace remontowo-instalacyjne. W niedalekiej przyszłości w tych pomieszczeniach pracę znajdą osoby z niepełnosprawnością intelektualną.
Trzy słupskie stowarzyszenia zajmujące się osobami z niepełnosprawnością intelektualną założyły Fundację „Przystań”. Jednym z jej celów jest utworzenie miejsc pracy dla podopiecznych. Miasto użyczyło na potrzeby fundacji budynek po byłej noclegowni dla bezdomnych. Wymagał on jednak generalnego remontu i modernizacji, o czym informowaliśmy już we wcześniejszych materiałach. Fundacja rozpoczęła żmudne gromadzenie pieniędzy, a jedną z form było zorganizowanie koncertu charytatywnego z licytacjami darów przekazanych przez dobroczyńców. Akcję słupskiej fundacji wsparła Anna Dymna, a udziałem w koncercie Olga Bończyk. Pieniądze pozyskane dzięki temu i podczas licznych kwest służą w pierwszej kolejności zakupom wyposażenia i materiałów niezbędnych do kompleksowej modernizacji pomieszczeń. W pomoc nie po raz pierwszy włączyli się podopieczni Centrum Integracji Społecznej oraz kilku słupskich przedsiębiorców, którzy zaoferowali nieodpłatne usługi. Jedną z firm jest słupski oddział Ecore, działający w branży energii odnawialnej.
– Dzisiaj mamy tę przyjemność pomocy, zrobienia czegoś dobrego dla fundacji – mówi Przemysław Wesołek, kierownik robót dachowych firmy Ecore. – Kładziemy instalację fotowoltaiczną na dachu o łącznej mocy 6 kW, która da oszczędności w skali roku, po wstępnych przeliczeniach, 4-4,5 tysiąca złotych, a w przyszłości, jeżeli ceny energii pójdą w górę, te oszczędności będą na pewno większe.
Zofia Stodoła, prezes Fundacji „Przystań” jest wspierana też przez podopiecznych stowarzyszeń oraz ich rodziny. Z braku kuchni, która jest jeszcze w remoncie, polowy bufet dla osób pracujących w obiekcie przygotowano na podwórku. Po zejściu z dachu montażyści mogli n:pić się gorącej kawy lub herbaty, a nawet ogrzać przy zaimprowizowanym w misie grillowej ognisku.
– Dzieje się, dużo się dzieje w „Przystani” – mówi Zofia Stodoła, prezes Fundacji „Przystań”. – Dzisiaj instalujemy panele fotowoltaiczne. Firma Ecore nieodpłatnie zaoferowała swoją pracę i materiały pozwalające na instalację fotowoltaiki u nas, na Gdyńskiej. A w środku pracują elektrycy, glazurnicy, przenoszone są też ściany… Bardzo dużo zmian i wszystko zmierza ku dobremu.
Remontowana jest nie tylko kuchnia. Trwają jeszcze prace budowlane w pozostałych pomieszczeniach, ale na ścianach łazienki pojawiły się już kafelki. Korytarz i magazynek zajmują zgromadzone materiały. Zarówno tempo prac remontowych, jak i zaangażowanie w nie osób życzliwych fundacji dowodzi prawdy w zapewnieniu składanym darczyńcom przez prezes Stodołę: tu żadna złotówka się nie zmarnuje, a wręcz zostanie pomnożona. (opr. rkh)
