W Słupku policjanci otrzymali zgłoszenie o zwłokach mężczyzny znalezionych w strumieniu. Natomiast w powiecie słupskim pijany rowerzysta próbował wręczyć funkcjonariuszom łapówkę.
Policjanci zgłoszenie o tym, że w jednym z cieków wodnych na terenie Słupska znajduje się ciało mężczyzny, otrzymali w środę, 8 kwietnia, około godziny 13.
– Na miejsce tego zdarzenia zostali wysłani funkcjonariusze policji i pozostałych służb ratunkowych – mówi sierż. sztab. Monika Sadurska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. – Policjanci zabezpieczyli to miejsce, zrobili oględziny, zdjęcia, zabezpieczyli ślady i przesłuchali zgłaszających, sporządzili kompletną dokumentację z wykonywanych czynności. Czynności realizowane były pod nadzorem prokuratora. Nasze dzisiejsze działania zmierzają do potwierdzenia tożsamości denata.
Ponadto na terenie powiatu słupskiego doszło do innego zdarzenia. Podczas patrolu mundurowi zauważyli podejrzanie poruszającego się rowerzystę. Po zatrzymaniu mężczyzny okazało się, że w wydychanym powietrzu miał blisko 2,5 promila alkoholu. W czasie czynności wykonywanych przez policjantów 63-latek starał się przekonać, że nic złego nie zrobił, a następnie zaproponował łapówkę.
– Na domiar złego mężczyzna prosił o puszczenie go do domu, w zamian za co oferował funkcjonariuszom pieniądze – informuje oficer prasowy KMP. – O tym zdarzeniu policjanci poinformowali dyżurnego jednostki, który na miejsce skierował policjantów z wydziału dochodzeniowo-śledczego. Zarówno zabezpieczone pieniądze, jak i zeznania mundurowych będą teraz stanowić dowód w sprawie.
Zatrzymany mężczyzna odpowie teraz za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu oraz usiłowanie wręczenia policjantom łapówki. Mundurowi ostrzegają, że wszelkie próby wręczenia łapówki policjantom są zawsze karane, bez względu na wysokość proponowanej kwoty. (opr. jwb)
