Przy ulicy Francesco Nullo trwają wyburzenia dwóch nadrzecznych budynków z XIX wieku. W ich miejsce powstanie nowy budynek przymurny, w którym mieścić się będzie Centrum Współpracy Międzypokoleniowej i Streetworkingu.
Wyburzanie budynków jest konieczne, aby móc przystąpić do kolejnego etapu prac nad bulwarami. Stan techniczny obiektów mających rodowód w XIX wieku był bardzo zły i już kilka dekad temu zostały one przeznaczone do rozbiórki. W tym miejscu mają zostać przeprowadzone badania archeologiczne. Budynki przez wiele lat pełniły różne funkcje. W jednym z nich mieściła się na przykład garbarnia.
– Tak jak to w budynkach przymurnych często te funkcje miały maturę techniczną, przemysłową i były to zwykle budynki dosyć jednak poślednie, nieodznaczające się jakąś wielką wartością architektoniczną – mówi Paweł Krzemień, kierownik biura rewitalizacji Urzędu Miejskiego w Słupsku. – Co więcej, jako ciekawostkę mogę jeszcze powiedzieć, że prawdopodobnie w okresie powojennym w budynku baszty, ruiny tej baszty znajdował się m.in. warsztat samochodowy, co obecnie trudno sobie coś takiego wyobrazić.
W miejscu po wyburzonych budynkach powstanie Centrum Współpracy Międzypokoleniowej i Streetworkingu. Obiekt chociaż nowy będzie swoim wyglądem nawiązywać do dawnej zabudowy.
– Nowoczesny wewnątrz, natomiast architektonicznie nawiązujący do tego stylu, który dominował na terenach nadrzecznych, a więc tego charakterystycznego budownictwa – pruskiego muru, białych ścian z czarnymi belkowaniami. Na zewnątrz będzie to więc obiekt faktycznie nawiązujący do historii i terenów nadrzecznych Słupska, natomiast wewnątrz – na wskroś nowoczesny. Mamy przy tym nadzieję – na to liczymy – że w piwnicach i częściowo na parterze uda nam się odkryć relikty średniowiecznych murów i że zostaną one wkomponowane w obiekt, nawiązując do tej wielowiekowej historii przedmurza. W piwnicach znajdą się sale ekspozycyjne, natomiast na parterze sale warsztatowe, gdzie – mam nadzieję – toczyć się będzie bujne życie. Na pierwszym piętrze pojawi się placówka wsparcia dziennego, a więc obiekt skierowany do osób młodych, do dzieci i młodzieży z obszaru rewitalizacji, a na najwyższej kondygnacji – placówka senioralna, gdzie seniorzy faktycznie znajdą wreszcie swoją dedykowaną przestrzeń – mówi Paweł Krzemień.
Dodatkowo przy budynku przymurnym odbudowana zostanie trzykondygnacyjna baszta wraz z dachem. Obiekt będzie pełnił też funkcję klatki schodowej. Po wejściu na najwyższy poziom będzie można wspiąć się na wysokość murów i z góry podziwiać nadrzeczny bulwar. (opr. jwb)
