Dzisiejsza sesja Rady Gminy Dębnica Kaszubska przyniosła nieoczekiwane rozwiązania. Rezygnację z mandatu radnego, a tym samym z pełnionej funkcji, złożył przewodniczący rady Krzysztof Badowski.
Część radnych gminy Dębnica Kaszubska w grudniu złożyła wniosek o odwołanie przewodniczącego Rady Gminy Dębnica Kaszubska z pełnionej funkcji. Wniosek ten miał zostać poddany pod głosowanie podczas dzisiejszej sesji rady. Nieoczekiwanie przewodniczący Krzysztof Badowski wygłosił oświadczenie, w którym odniósł się do ostatnich wydarzeń i doniesień medialnych, a następnie poinformował o złożeniu mandatu radnego:
– Podjąłem decyzję, że dzień 31 stycznia 2021 roku będzie ostatnim dniem pełnienia przeze mnie funkcji radnego. Zrzekam się mandatu, aby raz na zawsze zakończyć konflikt, który nie służy ani radzie, ani gminie, ani wójtowi, a w szczególności mieszkańcom. Jednak patrząc na działania – w cudzysłowie – opozycji, które nie zapowiadają nic pozytywnego, powiem więcej: jestem pełen obaw o naszą przyszłość. Nie będę stał obojętnie i wystartuję w wyborach uzupełniających. To w rękach moich sąsiadów będzie głos. Oddaję się zatem pod ich ocenę – nie jednego czy drugiego radnego lubującego się w robieniu zadymy. Oddaję się pod ocenę mieszkańców gminy, którzy przez trzy kadencje oddawali w moje ręce stery naszego okręgu wyborczego. Dziękuję im bardzo z tego miejsca za zaufanie, jakim mnie obdarzyli. Niech to oni właśnie mnie ocenią.
Rezygnację przewodniczącego z pełnionej funkcji doceniają radni opozycyjni, choć nie do końca wierzą w czystość jego intencji.
– Ja bym chciał panu Krzysztofowi Badowskiemu podziękować, bo jednak ta współpraca trwała. Nie we wszystkich kwestiach się zgadzaliśmy, ale taka jest nasza rola, żeby dyskutować, i z tej roli staraliśmy się jak najlepiej wywiązać. Pan Krzysztof moim zdaniem – mówi Bartłomiej Tutak, radny Rady Gmina Dębnica Kaszubska – dokonał słusznego kroku, bo bycie przewodniczącym a prowadzenie działalności gospodarczej to dwie różne kwestie i my te kwestie – bycie przewodniczącym i bycie biznesmenem – chcieliśmy wyraźnie rozdzielić. Działalności gospodarcze w warunkach, jakie narzuca nam ustawa, winny być prowadzone zgodnie z prawem, dlatego my jako radni, pozostający tutaj w mniejszości, ten głos mieszkańców staraliśmy się przekazać.
Zdaniem radnego Bartłomieja Tutaka przewodniczący złożył mandat, aby uniknąć niektórych konsekwencji związanych z tym, że mogłoby dojść do wygaszenia mandatu przez wojewodę. Kontekst miałaby stanowić prowadzona działalność gospodarcza:
– Ja oczywiście nie wydają tu żadnych werdyktów, bo do tego powołane są odpowiednie organy. Poza tym to nie rozwiązuje wszystkich problemów, ponieważ należy jeszcze zwrócić uwagę na oświadczenia majątkowe i pełnomocnictwa, które zostały radnym upublicznione i które pan Krzysztof Badowski w Inspektoracie Nadzoru Budowlanego posiada.
Pomimo różnicy zdań w wielu sprawach radni jednogłośnie chwalą decyzję przewodniczącego.
– Satysfakcji nie czuję, bo nie o to chodziło – mówi Piotr Paczesny, radny Rady Gmina Dębnica Kaszubska. – Chodzi o to, że pan przewodniczący trochę się zamotał w sprawy omijania prawa, delikatnie to powiem. On doskonale to wie i chwała mu, że podjął decyzję honorową. Uważam, że dobrze będzie to służyć gminie.
W opinii wójta gminy Dębnica Kaszubska rezygnacja z pełnionej funkcji to akt odwagi ze strony Krzysztofa Badowskiego.
– Jestem pełna podziwu dla odwagi, dla odpowiedzialnego podejścia do mandatu. Faktycznie, dużo tego zła już się rozlało, dużo jest negatywnej narracji, więc myślę, że to powinno oczyścić atmosferę nie tylko w samej radzie, ale także w gminie. Mieszkańcy słuchają, nieciekawie obserwują te wydarzenia i nie jest miło być słynnym z takiego zamieszania. Dlatego uważam, że to bardzo odważne działanie. Niech wypowiedzą się mieszkańcy, jego wyborcy z okręgu, czy mają do niego zaufanie, czy postrzegają go jako osobę, która jest godna ich reprezentować – mówi wójt Iwona Warkocka.
Przypomnijmy, że opozycyjni radni zarzucali przewodniczącemu prowadzenie działalności z wykorzystaniem mienia gminy, natomiast Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego prowadzi postępowanie w sprawie samowoli budowlanej w lokalu gastronomicznym należącym do żony przewodniczącego. (opr. jwb)
