We wtorek, 16 listopada, w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego w Gdańsku odbyła się uroczysta gala wręczania nagród w 6. edycji konkursu „Nauczyciel Pomorza Roku 2021”. Wśród dziesięciu laureatów znalazło się dwoje nauczycieli ze słupskich szkół.
Uroczysta gala konkursu „Nauczyciel Pomorza Roku 2021” odbyła się we wtorek w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego w Gdańsku. Uhonorowanych zostało pięciu nauczycieli, wśród których trzecie miejsce i nagrodę w wysokości 4 tysięcy złotych zdobyła Monika Skwarek, nauczycielka matematyki w Zespole Szkół Informatycznych w Słupsku.
– Nie ukrywam, że być w złotej dziesiątce nauczycieli Pomorza, to jest dla mnie osobiście ogromne wyróżnienie i ogromny sukces – mówi Monika Skwarek. – Nie jest to łatwe zadanie. Udało mi się też osiągnąć jakieś sukcesy w poprzednich latach, co mnie bardzo cieszy. To oznacza, że młodzież i rodzice doceniają moją pracę. Mój staż pracy to zaledwie 11 lat. Jestem młodym nauczycielem. Tak uważam i mam nadzieję, że inni też tak uważają. Na wczorajszej gali wśród tych najlepszych były różnorodne osobowości, które mają spore doświadczenie, bo po 37, 38 lat pracy, więc moje wyróżnienie tym bardziej jest mega zaskoczeniem.
W swojej pracy stara się też wykorzystywać innowacyjne metody nauczania, takie jak quizy, gry, domina, testy, zagadki logiczne oraz aplikacje. Wszystko po to, by matematyczne lekcje nie kojarzyły się uczniom wyłącznie z nudnym trudem i znojem.
– Staram się pracować nad swoim warsztatem i go poprawiać – zapewnia Monika Skwarek. – Nie każdy jest idealny, więc staram się robić wszystko lepiej. Matematyka jest bardzo trudnym przedmiotem. Staram się ja pokazywać na różnych płaszczyznach. Trochę łączę zainteresowania uczniów z matematyką. Staram się zachęcić ich do konkursów matematyczno-fotograficznych, matematyczno-plastycznych, matematyczno-humanistycznych, żeby im pokazać, że ta matma jednak występuje wszędzie. Dużą uwagę poświęcam też uczniowi niekoniecznie zdolnemu, uczniem słabszym, uczniem o specjalnych potrzebach edukacyjnych i myślę, że to też w jakiś sposób wyróżnia moją pracę.
W finałowej dziesiątce najlepszych nauczycieli Pomorza znalazł się również Marcin Kisielewski, nauczyciel fizyki, informatyki i przedmiotów mechatronicznych w Zespole Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku. Jak sam przyznaje, doceniono nie tylko jego zdolności pedagogiczne, ale również nietypową pasję, którą są kiszonki.
– Osobiście czuję, że to był bardzo duży sukces, że zostałem finalistą tak szerokiego, bo obejmującego całe województwo konkursu – mówi Marcin Kisielewski. – Podejrzewam, że odkąd uruchomiłem koło kisicieli w Mechaniku i innych szkołach, odkąd jak staram się na różnych forach pokazywać, jak można zrobić różne fajne kolorowe, a najważniejsze, że zdrowe kiszonki – takie nasze staropolskie, nie tylko ogórki i kapusta, ale wszelakie inne z owocami czy kwiatami – to zostało dostrzeżone i jest doceniane przez różne instytucje, co mnie bardzo cieszy. Różnego rodzaju projekty, czy to informatyczne, czy mechatroniczne, czy różnego rodzaju imprezy, olimpiady, konkursy w tych aspektach także prowadzę, więc i to na pewno zostało docenione. Nauki ścisłe ze Słupska zostały jakoś bardziej docenione w tym roku.
Konkurs „Nauczyciel Pomorza” odbył się już po raz szósty pod auspicjami marszałka województwa pomorskiego. Jego celem jest nagradzanie wybitnych nauczycieli z pomorskich przedszkoli, szkół i innych placówek oświatowych. wyróżniających się nieprzeciętnym zaangażowaniem w pracy z dziećmi i młodzieżą, a także stosujących innowacyjne metody pracy. (opr. rkh)
