Przez ostatnie dni na terenie powiatu lęborskiego doszło do kilku zdarzeń drogowych. Niebezpiecznie było, m.in. w miejscowości Garczegorze, w którym kierująca volkswagenem straciła panowanie nad pojazdem.
W ostatnim czasie na drogach powiatu lęborskiego doszło do kilku kolizji. Jedno z poważniejszych zdarzeń miało miejsce w miniony poniedziałek, 21 stycznia, w Garczegorzu na terenie gminy Nowa Wieś Lęborska.
– Kierująca samochodem Volkswagen straciła panowanie nad pojazdem i najechała na przydrożne drzewo – informuje asp. Arkadiusz Loda, naczelnik wydziału ruchu drogowego KPP w Lęborku. – W następstwie tego najechała na pojazd jadący z prawidłową prędkością. Na szczęście żaden z uczestników zdarzenia nie odniósł obrażeń. Uszkodzeniu uległy tylko pojazdy, ale chcielibyśmy zaapelować do wszystkich uczestników ruchu, żeby zachowali szczególną ostrożność, a przede wszystkim dostosowali prędkość do warunków panujących na drodze. Mamy, przede wszystkim na drogach powiatowych, dosyć duże oblodzenie, spadł śnieg i jezdnia nie ma takiej przyczepności jak latem czy wiosną. Droga hamowania się wydłuża, więc w sytuacji zagrożenia czy zauważenia jakiejś przeszkody nie zatrzymamy samochodu tak, jak na jezdni suchej.
Jednocześnie policjanci przypominają najmłodszym uczestnikom ruchu drogowego o najważniejszych aspektach bezpieczeństwa.
– W ramach działań „Bezpieczne ferie” policjanci ruchu drogowego i policjantka os profilaktyki społecznej prowadzą spotkania z dziećmi, podczas których uczula na zachowanie zasad bezpieczeństwa w czasie ferii. Przekazujemy dzieciom odblaski, dzięki którym będą bardziej widoczni na drodze – powiedział asp. Arkadiusz Loda.
„Widzieć” nie znaczy „być widocznym”. Przemawia to za powszechnym używaniem elementów odblaskowych na odzieży niezależnie od wieku. Prawidłowo noszone odblaski powinny być umieszczone na przedniej i tylnej części ubrania, w sposób pozwalający na dostrzeżenie ich w światłach pojazdów nadjeżdżających z obu kierunków. (opr. rkh)
Dyskusja5 komentarzy
Droga do Łebienia była dobra tzn.widzieli że taka istnieje wtedy kiedy objazd zrobili do Łeby bo 214 robią. Jednak aby ja naprawić i odremontować to już nie oj,przepraszam widzieliśmy kiedyś jak jechała przyczepka i szli panowie i nakładali łopatą w dziury coś czarnego ni to asfalt ni to szlaka,poklepali i gotowe.Hm 21 wiek a tu epoka kamienia łupanego,a za rogiem taka inwestycja 214 na Łebę.Jechaliśmy drogą gdzie też był objazd na Wilkowo,proszę jaka godna tam chyba jakieś układy że położyli nowy asfalt a jest mniej uczęszczaną drogą.
PS.Przykre jest to że wszyscy wiedzą jak dba Rejon o nasze powiatowe drogi,a Wy piszecie że to wina kierującej,ta Pani to powinna zostać przeproszona za takie absurdy. Jechaliśmy tą drogą krótko po zdarzeniu i też nami rzucało a prędkość no cóż 25-30 km/h. Znajomą obróciło na tym odcinku. Żenada.Rejon Dróg wezcie się do roboty profesjonalnie.Nie szkoda wam paliwa i czasu żeby jezdzić bez sensu po drogach.to jest marnotractwo albo głupota.
Ta pani od fiata nie jechała przepisowo gdyż już od boiska widziała co sie dzieje z vw polo a jechała i tak do końca kobieta bez serca nawet nie udzieliła pomocy dziecku jako pielęgniarka gdzie pracuje w lebieniu
napisałam komentarz gdzie on jest
Zapomnieliście dodać że Rejon Dróg sypie i odśnieża drogę do Łeby godnie aż asfalt czarny,a zjeżdżając w stronę Garczegorza to sybir lub lodowisk Jadę z domu do skrzyżowania 15 lub 20 km/h sorry ; piasek- używając lupy to widać na zakrętach,nigdzie więcej. Jeżdże ta drogą codziennie do i z pracy .Myślę że odpowiedzialność za takie kolizje drogowe powinny ponosić Rejon Dróg .Kiedy usłyszałam że Panowie którzy odśnieżają dostali przykaz odgórny że mają sypać tylko na zakrętach to ręce mi opadły.A my co gorszy sort. Ciekawe czy ktoś z dowodzących chciałby jezdzić taką drogą, zapraszamy ale wtedy kiedy jest śnieg i mrozno,no nawierzchnia drogi kiedy śniegu nie ma też ma wiele do życzenia.No cóż najlepiej stwierdzić;dopasować prędkość do…Pozdrawiam.
Tak jak gość pisze i jeszcze do kolizji zarząd dróg przyjechał i powiedzial my mamy tylko sypać na zakrętach te słowa mnie rozje. ……