Radni burzliwie dyskutowali nad zmianami w regulaminie utrzymania czystości w mieście. Główną osią sporu okazał się punkt dotyczący zakazu wprowadzania zwierząt w wyznaczone miejsca.
Zmiany w regulaminie, nad którymi dyskutowali radni, odnosiły się do zakazu wprowadzania zwierząt między innymi na place zabaw czy tereny przyszkolne. Ratusz chęć wprowadzenia nowych zasad tłumaczył względami bezpieczeństwa i utrzymania standardów higienicznych. Zajęto się również zakazem wchodzenia z czworonogami do obiektów publicznych.
– Tworzymy zasady korzystania z parków, skwerów i podwórek – mówi Katarzyna Guzewska, dyrektorka wydziału gosp. komunalnej i ochrony środowiska. – Jest to zbiór pewnych zasad, wyraźny sygnał na temat tego, jak powinniśmy w parkach i na skwerach się zachowywać, czego oczekujemy od mieszkańców. Jeżeli chodzi o odpowiedź na pismo kierowane do pań przewodniczącej i prezydent miasta, a dotyczące wprowadzenia zakazu wprowadzania psów do obiektów użyteczności publicznej, uznajemy ten zapis za nieuzasadniony i zbyt daleko idący. To nadmiernie ograniczałoby swobody mieszkańców miasta.
Nie wszystkim radnym spodobało się tworzenie nowych ram prawnych w przestrzeni publicznej. Wskazywali, że zamiast tworzenia zasad warto spojrzeć w innym kierunku. Wojciech Gajewski, radny klubu Łączy Nas Słupsk miał wątpliwości, czy liczba regulaminów spowoduje inne postępowanie ludzi. Jego zdaniem należałoby postawić na edukację i informację.
Wielu rajcom nie odpowiadało także umożliwienie przebywania zwierząt na terenach szkół, urzędów i pozostałych jednostek miejskich. Tadeusz Bobrowski, radny PiS uważa, że jeżeli prawo czegoś nie zabrania, to można wejść ze zwierzęciem do obiektów użyteczności publicznej. Jednak rolą samorządu jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców również przed swobodnie biegającymi zwierzętami. Lekceważenie tego obowiązku jest nieodpowiedzialne.
Włodarze miasta zmiany tłumaczyli potrzebą dostosowania przepisów lokalnych do ogólnokrajowych. Prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka tłumaczyła, że prawo lokalne musi być zgodne z reżimem ustawy, a ta wyraźnie określa, że nie można wprowadzić takiego zakazu. Jako argument w dyskusji przywołała też werdykt Naczelnego Sądu Administracyjnego, który wyraźnie stwierdza, że żaden samorząd nie może zakazać wejście ze zwierzęciem do lokalu użyteczności publicznej.
Ostatecznie radni większością głosów zgodzili się na zmiany w regulaminie dotyczącym utrzymania czystości w mieście. Oddano 10 głosów „za”, 4 radnych było przeciwnych a 7 wstrzymało się od głosowania. (opr. rkh)