Duża nowość w Akademii Pomorskiej w Słupsku. Już od października studenci będą mogli zgłębiać tajniki prawa. Otwarcie prestiżowego kierunku to duża nobilitacja i wyróżnienie dla słupskiej uczelni.
Władze uczelni już od kilku starały się o uruchomienie kierunku, ale dopiero niedawno udało się skompletować kadrę wykładowców. Dało to podstawę do starań o uzyskanie pozwolenie od Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Studia ruszą już od nowego roku akademickiego, a miejsce na pierwszym roku znajdzie się dla 100 studentów.
– My przez 20 lat kształciliśmy nauczycieli, a potem stopniowo zmienialiśmy zakres kształcenia. 17 lat temu rozpoczęliśmy kształcenie pielęgniarek, 10 lat temu kształcenie w naukach o bezpieczeństwie, a w tym roku otrzymaliśmy zgodę na nowy kierunek – prawo – mówi Danuta Gierczyńska, prorektor ds. kształcenia. – Bardzo jesteśmy zadowoleni, dlatego że prawo jest tym kierunkiem, na który jest najwięcej chętnych, a więc sądzimy, że rekrutacja powinna być bardzo dobra. Na studia stacjonarne planujemy przyjąć 50 kandydatów i również 50 na studia niestacjonarne.
Tryb kształcenia będzie miał charakter jednolitych studiów pięcioletnich, kończących się uzyskaniem tytułu magistra prawa. Oprócz zajęć teoretycznych studentom zapewnione zostanie ponad 700 godzin praktyk. Za przekaz wiedzy odpowiedzialna będzie kadra dydaktyczna sprowadzona z zewnętrznych ośrodków akademickich.
– Została zatrudniona w ubiegłym roku, pod warunkiem że przygotuje studia i wniosek do ministerstwa o uruchomienie kierunku prawo. Te osoby rzeczywiście wniosek przygotowały, otrzymaliśmy zgodę, tak więc mamy pełne zabezpieczenie kadrowe, jeśli chodzi o rok pierwszy – mówi Danuta Gierczyńska.
Uruchomienie prawa to kolejny krok władz uczelni w stronę przekształcenia Akademii Pomorskiej w uniwersytet. Rekrutacja na nowy kierunek rozpocznie się już 19 czerwca. (opr. jwb)