Już w tym roku na słupskich ulicach pojawi się dodatkowe 80 kamer, które pomogą służbom strzec bezpieczeństwa. Inwestycja w monitoring będzie kosztowała miasto 500 tysięcy złotych.
Jak już informowaliśmy, słupski ratusz zaproponował wzmocnienie bazy miejskiego monitoringu. Podczas ostatniej sesji radni wyrazili na to zgodę i samorząd wyda pół miliona złotych na zakup i instalację kamer. Monitoring miejski obsługiwany jest przez straż miejską. Aktualnie w mieście działa około 50 kamer zainstalowanych w różnych punktach w centrum lub miejscach rekreacji. Po uwolnieniu środków z tegorocznego budżetu system wzbogaci się o dodatkowe 80 urządzeń. Zgodnie z planem monitoring pojawi w tych częściach miasta, gdzie dotąd go nie było. Kamery zawisną przy ulicach Poznańskiej, Hubalczyków, Banacha, Gdańskiej oraz Klasztornych Stawach. Natomiast bliżej centrum pojawią się między innymi na ulicach Mostnika, Kowalskiej i Mickiewicza.
Oprócz tego doinwestowana zostanie sama baza monitoringu, która znajduje się w komendzie straży miejskiej. Pojawią się tam dodatkowe monitory, na których będzie wyświetlany obraz z kamer. Docelowo zamiarem miasta jest stworzenie systemu działającego całodobowo przez 7 dni w tygodniu. W chwili obecnej monitoring miejski działa wyłącznie w godzinach pracy strażników czyli 6.30 do 22. Wydłużenie godzin pracy i większa liczba kamer będzie jednak wymagała zwiększenia liczby etatów. Potrzebni będą zarówno operatorzy systemu, jak i dodatkowi strażnicy w patrolach interwencyjnych. To jednak na razie plany, natomiast inwestycja w postaci zainstalowanych kamer w 80 punktach miasta ma zakończyć się z upływem bieżącego roku. (opr. jwb)
