Centrum Obsługi Klienta Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku mieszczące się na dworcu PKP otwarte jest 7 godzin dziennie. Od 9 do 16. Dla wielu mieszkańców jest to duża niedogodność. Utrudnia im zakup biletów miejskiej komunikacji.
Centrum Obsługi Klienta Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku mieści się na dworcu PKP i jest dobrze znane mieszkańcom, którzy na co dzień korzystają z komunikacji miejskiej. W tym punkcie mogą kupić bilety jednorazowe, sieciowe i okresowe, uzyskać informację o funkcjonowaniu komunikacji czy zgłosić uwagi w sprawie jakości usług oferowanych przez ZIM. Niestety nie każdy jest w stanie zmieścić się w tym stosunkowo wąskim przedziale czasowym.
– Te godziny otwarcia mamy od kilku lat – mówi Hubert Tosik z Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. – W międzyczasie wprowadziliśmy także inne kanały dystrybucji, między innymi przez internet i w aplikacjach w smartfonach.
Uwagi co do krótkich godzin otwarcia dworcowego punktu docierają nie tylko naszej redakcji, ale ZIM żadnych skarg nie otrzymuje. ZIM obecnie stawia na sprzedaż biletów drogą elektroniczną, która – według posiadanych przez organizatorów danych – cieszy się coraz większą popularnością. Stąd szanse na dostosowanie godzin otwarcia punktu do potrzeb klientów są znikome.
– Ta sprzedaż rośnie i jest dostępna 24 godziny na dobę – zapewnia Hubert Tosik. – W tej chwili przez internet sprzedajemy około 40 procent biletów i cały czas ona rośnie.
Kolejnym powodem i jasnym przekazem, że godziny otwarcia nie ulegną zmianie, jest współpraca ZIM-u z Urzędem Marszałkowskim. Trwają właśnie prace nad projektem ujednolicenia biletów komunikacji miejskiej dla całego województwa pomorskiego.
– Założenia są takie, że ten bilet będzie obowiązywał na terenie całego województwa – tłumaczy urzędnik ZIM-u. – Zakupić go będzie można i doładować także w innych miastach i wielu innych punktach dystrybucji. Więc ten dostęp do biletów najprawdopodobniej się zwiększy.
Prace nad wspólnym biletem dla całego województwa trwają już jakiś czas. Ich planowanego zakończenia można się spodziewać w okolicach połowy przyszłego roku. Możliwe, że po ich zakończeniu zakupiony bilet będzie można doładować nie tylko w punkcie obsługi klienta ale też w osiedlowych sklepach czy marketach. Z pewnością rozwiąże to problem utrudnionego dostępu do punktu na dworcu. Szczegóły projektu takie jak ceny biletów, nie są jeszcze znane. (opr. rkh)