Słupska ogrzewalnia dla osób bezdomnych rozpoczęła sezon. Będą oni mogli tam przyjść, przenocować, zagrzać się czy wykąpać. Warunkiem korzystania z pomieszczeń jest trzeźwość.
Słupska ogrzewalnia pod opieką Towarzystwa Pomocy im. św Brata Alberta rozpoczęła sezon. Każdego roku umożliwia czasowe schronienie osobom bezdomnym. Potrzebującym udostępnione są miejsca noclegowe, łaźnia, świeży ubiór czy ciepła herbata.
– Ogólnie zaplanowanych mamy 20 miejsc. Teraz zimy są nieco cieplejsze, ale bywało, ze przychodziły tu i 24 osoby, i też dawaliśmy sobie radę – mówi Michał Skolasa, kierownik placówek Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.
Bezdomni, którzy chcą odwiedzić placówkę, muszą spełnić jeden podstawowy warunek, aby uzyskać pomoc. Muszą być trzeźwi.
– Przyjmujemy osoby „po piwku”, do jednego promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mamy alkomat i sprawdzamy. Często jest tak, że policja przywozi nam osoby, które mają tych promili dużo więcej i w zasadzie potrzebują pomocy lekarza. My lekarza nie mamy, tak więc ustaliliśmy, że przyjmiemy takie osoby do promila alkoholu – mówi kierownik ogrzewalni.
Warto dodać, że odzież, która przekazywana jest bezdomnym, pochodzi wyłącznie ze zbiórek. Ogrzewalnia będzie funkcjonować do końca marca przyszłego roku. Czynna jest codziennie, zarówno w dzień, jak i w nocy. (opr. jwb)
