Już niedługo Bank Żywności w Słupsku wystartuje z nowym projektem. Przy ulicy Mickiewicza zostanie uruchomiony sklep z darmową żywnością dla osób potrzebujących.
Bank Żywności na terenie powiatu słupskiego od lat prowadzi różne akcje pomocowe skierowane do osób potrzebujących. Kolejny projekt instytucji to uruchomienie sklepu z darmową żywnością, który będzie się mieścił przy ulicy Mickiewicza.
– Sklep jest tylko z nazwy, tak naprawdę będzie to punkt wydawania, dystrybucji żywności – mówi Lidia Hanczaruk, dyrektorka Banku Żywności w Słupsku. – Będzie to żywność krótkoterminowa, którą my jako bank żywności ratujemy, którą codziennie pozyskujemy z sieci handlowych, ze sklepików lokalnych. To żywność krótkoterminowa, ale pełnowartościowa, opakowana, np. nabiał, wędliny, pieczywo, świeże owoce, warzywa.
Ze sklepu będą mogły skorzystać osoby posiadające specjalne żywieniowe bony. Będą one wydawane przez ośrodki pomocy społecznej po wypełnieniu odpowiedniego oświadczenia. Każdy bon będzie posiadał określoną liczbę punktów, które umożliwią nabycie żywność. Sama wartość jedzenia zamiast pieniędzmi będzie wyceniana określoną liczbą punktów.
– Ta idea przyświecała nam od dwóch lat, myśleliśmy o tym i próbowaliśmy różnych projektów. W tym roku udało nam się pozyskać środki od marszałka województwa pomorskiego. W ramach projektu współfinansowanego ze tych środków realizujemy nasz projekt. Wcześniej dystrybucja żywności odbywała się od nas. Otworzyliśmy także filię sklepu społecznego w Wicku, on tam działa, i to działa świetnie – mówi Lidia Hanczaruk.
Działacze Banku Żywności liczą, że dzięki inicjatywie uruchomienia sklepu z misją uda się dotrzeć do jak największej liczby osób potrzebujących, a jednocześnie przełamać barierę wstydu, która pojawia przy okazji korzystania z takich punktów. Szczególnie zależy im na osobach starszych, których z racji niskich dochodów – po opłaceniu rachunków i kupnie leków – po prostu nie stać już na żywność. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, sklep zacznie działać za kilka dni. (opr. jwb)