Urząd Morski w Słupsku może przestać istnieć od kwietnia 2020 roku, a nie od pierwszego dnia stycznia. Tak wynika z uzupełnionych i zmienionych projektów rozporządzeń w sprawie likwidacji instytucji.
Jak podaje internetowy Portal Morski, rząd pomimo protestów nie rezygnuje z likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku. W połowie listopada pojawiła się informacja o zamiarze likwidacji tej instytucji wraz z początkiem 2020 roku. Obecnie zmieniono i uzupełniono rozporządzenie w sprawie likwidacji jednostki. Naniesione uwagi czekają na rozpatrzenie przez komisję prawniczą i jeśli zostaną podpisane przez ministra, wejdą w życie do końca marca 2020 roku. Po formalnej likwidacji zniknąć ma tylko szyld, ponieważ placówka jako delegatura nadal będzie realizować swoje zadania. Dotychczasowy obszar podlegający Słupskowi podzielony zostanie pomiędzy urzędy morskie w Szczecinie i Gdańsku. Podzielone będą też zadania nadzorowane dotychczas przez urząd w Słupsku.
Jedną z większych obaw wynikających z likwidacji urzędu była redukcja etatów. Jednak zgodnie z zapisami rozporządzenia zwolnień nie będzie, a pracownicy zostaną przypisani do dwóch wymienionych większych urzędów.
Pomysł likwidacja placówki spotkał się z protestami. O zaniechanie działań apelowali związkowcy z „Solidarności” i lokalni politycy. Niedawno apel w tej sprawie wystosowała też Rada Miejska w Słupsku. Urząd morski zatrudnia około 300 osób i zarządza 170-kilometrowym pasem wybrzeża Bałtyku.