K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Twierdza obroniona

0

W trzynastej kolejce pierwszej ligi STK Czarni Słupsk pokonali w Twierdzy Gryfia 90:84 drużynę Radosława Hyżego, Timeout Polonia Leszno 1912. Najlepszym koszykarzem meczu był Filip Małgorzaciak, który zdobył 26 punktów, a 6 razy trafił z dystansu.

Koszykarze STK Czarni od pierwszego gwizdka dominowali na parkiecie. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Hubert Wyszkowski, a w kolejnej akcji słupszczanin Filip Małgorzaciak trafił z dystansu. Po skutecznej ofensywie gospodarzy i punktach Adriana Kordalskiego, Artura Pełki i Szymona Długosza po trzech minutach pierwszej kwarty Czarni prowadzili 10:3. Goście z Leszna dzięki celnym rzutom Kamila Chanasa oraz Stanferda Sanny odrobili częściowo straty i po pięciu minutach gry było 12:8. Kolejne minuty drugiej ćwiartki pierwszej kwarty należały do podopiecznych Mantasa Cesnauskisa, którzy wygrali pierwszą odsłonę meczu 26:18.W kolejnej podopieczni Radosława Hyżego próbowali zmniejszyć straty. Przez moment nawet wydawało się, że będą w stanie postarać się o niespodziankę – jako pierwsi zdobyli pięć punktów i zrobiło się 26:23. Powracający po kontuzji Marcin Dutkiewicz rozwiał ich nadzieje. Rzucił z dystansu i zrobiło się 29:23. Kolejna trójka Wojciecha Jakubiaka oraz punkty Szymona Długosza dały słupszczanom przewagę 10 punktów i po 15 minutach gry było 34:24. Kolejne błyskotliwe akcje słupszczan to wspaniale wsady Szymona Długosza, który otrzymywał podania pod tablicę od Adriana Kordalskiego. Niemal w ostatnich sekundach pierwszej połowy trójkę dla słupszczan dołożył Damian Janiak, a dla leszczynian Kamil Chanas. Na przerwę Czarni zeszli z przewagą 15-punktową (48:33).

W drugiej połowie drużyna z Wielkopolski mimo krótkiej ławki starała się dotrzymać kroku drużynie gospodarzy. Dwie trójki pod rząd Kamila Chanasa oraz punkty Stanferda Sanny dawały nadzieję na odrobienie strat, ale szalejący na parkiecie rzutami za trzy Filip Małgorzaciak nie dawał żadnych szans na objęcie prowadzenia drużynie gości. Po 30 minutach tablica świetlna wskazywała wynik 65:55 dla gospodarzy. Ostatnią odsłonę od rzutu z dystansu rozpoczął Filip Małgorzaciak, do tego punkty dołożyli Wojciech Fraś Szymon Długosz oraz Damian Janiak i po 35 minutach słupszczanie prowadzili 78:67. Mimo wygrania trzeciej kwarty 22:17 i czwartej 29:25 przez leszczynian to było za mało by odnieść zwycięstwo w Twierdzy Gryfia. Ostatecznie mecz 13 kolejki zakończył się wygraną Czarnych 90:84.

Na konferencji pomeczowej trener Mantas Cesnauskis oraz rzucający Filip Małgorzaciak mieli powody do dumy. Nie zaznali jeszcze goryczy porażki na własnym parkiecie. Szkoleniowiec pogratulował swojej drużynie postawy, walki i realizacji założeń przedmeczowych. Nie ukrywał, że niepokoi go fakt pojawiającej się dekoncentracji przy prowadzeniu kilkunastoma punktami. Wtedy trzeba znowu „nakręcać się” o odskakiwać na większy dystans. Zdaniem, trenera ten mecz powinien zakończyć się wyższym zwycięstwem. Mantas Cesnauskis podziękował również kibicom, którzy wspierają Czarnych w walce o kolejne zwycięstwa. Filip Małgorzaciak dodał, że statystyki potwierdzają przewagę słupszczan, czyli zwycięstwo było zasłużone.

Padło pytanie, w jaki sposób słupscy podkoszowi mogą wyeliminować grę byłego zawodnika Czarnych Damiana Cechniaka, który aktualnie gra w Górniku Wałbrzych. Szkoleniowiec słupszczan apelował o niewywieranie presji na Frasiu czy Długoszu, że to ich rola. Czarni są drużyną, zespołem dzielącym się piłką i wszyscy rzucają punkty.

To nie będzie mecz Fraś kontra Cechniak, to będzie mecz Czarni – Wałbrzych – podsumował Mantas Cesnauskis.

Najwięcej oczek dla słupszczan w tym meczu zdobyli: Filip Małgorzaciak – 26, Szymon Długosz – 16 (do tego zaliczył 11 zbiórek), Wojciech Jakubiak dopisał 13 pkt., a Adrian Kordalski 10. Dla leszczynian 22 punkty rzucił Kamil Chanas, 16 – Stanferd Sanny oraz wychowanek Czarnych Hubert Pabian – 14. a 10 punktów było udziałem Szymona Milczyńskiego.

Już w sobotę 14 grudnia okaże się czy Twierdza Gryfia nadal pozostanie niezdobyta. Czarni podejmować będą drużynę Górnika Trans.eu Wałbrzych. (opr rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.