Szybko posuwa się budowa usteckiego węzła transportowego. W przeciwieństwie do Słupska, który wciąż nie może porozumieć się z PKP w sprawie podziału ról wykonawczych, ustecka inwestycja nabiera coraz wyraźniejszych kształtów.
28 maja ubiegłego roku w Urzędzie Miasta Ustka podpisana została umowa dotycząca finansowania budowy transportowego węzła integracyjnego. Umowa obejmowała budowę dworca autobusowego wraz z ciągami komunikacyjnymi oraz przebudowę istniejącego dworca PKP. Wykonawca na teren budowy wjechał i zadanie realizuje. Efekty widoczne są gołym okiem. Ustecka inwestycja nabiera coraz wyraźniejszych kształtów.
– Prace przebiegają zgodnie z planem – mówi burmistrz Ustki Jacek Graczyk. – W tej chwili przystąpiliśmy do realizacji remontu kapitalnego budynku dworca kolejowego i budowany jest dworzec autobusowy.
Termin zakończenia wszystkich prac przewidziany jest na czerwiec 2021 roku. Jedyne co może nieznacznie opóźnić zakończenie prac, to dodatkowy remont dachu dworca PKP.
– Po analizie pokrycia dachowego chcemy tę umowę rozszerzyć o wymianę dachówki, izolacji dachowej i te prace będą zlecone wykonawcy jako dodatkowe. Jeżeli chodzi o budynek dworca, może to spowodować, że prace zostaną zakończone nie we wrześniu, tylko do końca bieżącego roku, czyli do grudnia 2020. Natomiast prace związane z budową dworca autobusowego i kolejowego powinny być zakończone w terminie – informuje burmistrz miasta.
Niedługo rozpocznie się również budowa ciągów komunikacyjnych. Aktualnie opracowywana jest dokumentacja, a samo pozwolenie na budowę powinno już być gotowe w końcówce pierwszego kwartału i na początku drugiego. Fizycznie prace miałyby rozpocząć się w maju.
Całkowite koszty projektu opiewają na kwotę około 44 milionów złotych. Z tego blisko 18 milionów stanowi pozyskane dofinansowanie. (opr. jwb)
